Lexus ma problemy z modelem HS 250h - co dalej?
Tytuł może sugerować, że model HS 250h ma jakieś błędy konstrukcyjne i Lexus musi szykować akcję serwisową na dużą skalę. Nic z tych rzeczy. Z modelem HS 250h jest wszystko w porządku, z wyjątkiem jednej rzeczy. Sprzedaje się tragicznie.
To, że Toyota jest jak do tej pory królową hybryd nie oznacza, że wszystkie jej modele osiągają sukces i sprzedają się na pniu. Niestety nie jest tak różowo. Weźmy na przykład Lexusa HS 250h - hybrydowego sedana - który został zaprezentowany na rynku w USA w 2009 roku. Czy osiągnął sukces?
W 2010 roku Lexus sprzedał zaledwie 10 663 egzemplarzy w cenie 34 200 dolarów za sztukę. Nie jest to najlepszy wynik, ale to jeszcze nic. Zeszły rok był gorszy. O wiele gorszy. Sprzedaż spadła o 73 procenty do skromnej liczny 2 864 sztuk, co daje około 240 modeli na miesiąc. Plany Lexusa uległy stłamszeniu przez rzeczywistość.
Po otrząśnięciu się z szoku Lexus przekalkulował wszystko i doszedł do wniosku, że sprzedaż na pewno się nie poprawi. Po chwili namysłu postanowił wyciągnąć wtyczkę i zamknąć produkcję modelu już w styczniu. To dość przykra wiadomość dla fanów marki, ale czy można się temu dziwić?
"Produkcja modelu HS 250h została zakończona w styczniu 2012 roku. Lexus kontynuuje monitoring sprzedaży pozostałych modeli dostosowując się do wymagań rynku." - powiedzieli przedstawiciele Lexusa. Co ciekawe, twierdzą oni również, że nowy model ES 300h z pewnością nie podzieli losu HS 250h. To dość duży optymizm.
Model HS 250h jest nadal w sprzedaż w niezmienionej cenie, ale to zapewne tylko dlatego, że dużo egzemplarzy po prostu zostało z produkcji i nie zdążyły się sprzedać.