Lexus IS F Sport w ostrym sosie od TRD
Lexus IS F Sport już sam w sobie prezentuje się ostro, sportowo i agresywnie, ale są ludzie, którym ciągle mało. Do tej grupy należą panowie z TRD, którzy postanowili zabrać na warsztat topowy model IS z oferty Lexusa. Co z tego wyszło?
Toyota Racing Development (TRD) zna się na rzeczy - od lat przerabia auta japońskiego producenta wyciskając z nich nierzadko wszystkie soki. Tym razem "ofiarą" stał się Lexus IS F Sport, który otrzymał dość pokaźną ilość dodatków stylistycznych, choć i pod względem technicznym co nieco się zmieniło.
Zaczynając od tego co widać, warto wspomnieć o licznych wstawkach wizualnych i aerodynamicznych. Mowa tu przede wszystkim o listwach bocznych, dość mocno zmienionym zderzaku przednim i tylnym oraz dużym dyfuzorze. Nie zabrakło również niewielkiego spojlera oraz 19-calowych 15-ramiennych felg aluminiowych.
Ładnie wygląda tylna część - progi mają mocne przetłoczenie, które przechodzi na zderzak i łączy się z rozciągniętymi światłami. Jeśli chodzi o zmiany techniczne, TRD postanowiło zmienić zawieszenie Lexusa IS F Sport - całość została obniżona i utwardzona, co ma wpłynąć pozytywnie na prowadzenie.
Pod maską nie zmieniło się nic - wszystkie jednostki napędowe generują taką samą moc, co podstawowe warianty. Niestety paczka dodatków na chwilę obecną będzie oferowana jedynie na rynku w Japonii w cenie około 9500 euro.