Lamborghini Huracan Spyder - myśliwiec bez dachu
Oficjalnie otwarte zostały wrota międzynarodowych targów motoryzacyjnych we Frankfurcie. Dziennikarze już zobaczyli na żywo nowy drogowy myśliwiec ze stajni Lamborghini.
Premiera nowego Lamborghini Huracan Spyder była tak oczywista jak to, że wkrótce włoski producent wprowadzi do oferty limitowane wersje specjalne różniące się od siebie kolorem lakieru oraz wariantami mocy.
Mniejsze Lambo straciło sztywny dach z wersji coupe na rzecz miękkiego, brezentowego poszycia, które można schować w ciągu 17 sekund i już cieszyć się prawdziwym huraganem we włosach oraz dźwiękiem potężnej jednostki V10.
Zarówno w przypadku Gallardo, Murcielago, Aventadora jak i Huracana, trudno się nie zgodzić z tym, że bez dachu, auta te wyglądają jeszcze bardziej agresywnie. Procedura składania poszycia odbywa się za pomocą nowego przycisku umieszczonego na na konsoli środkowej.
Można ją wykonywać podczas jazdy z prędkością do 50 km/h. jednak szkoda, że Włosi nie zwiększyli tego limitu. Trudno się powstrzymać, kiedy w ważącym w wersji Spyder 1542 kg aucie umieszczona jest jednostka V10 o pojemności 5,2 l.
Silnik generuje moc 610 KM i 560 Nm momentu obrotowego, przez co auto z otwartym dachem przyspiesza od 0 do 100 km/h w 3,4 s, przy czym na sprint od 0 do 200 km/h Huracan Spyder potrzebuje 10,2 s i maksymalnie jest w stanie rozpędzić się do 324 km/h.
Mniej interesujące informacje zostawiliśmy na koniec. Dach oferowany będzie w trzech kolorach, czarnym, brązowym oraz czerwonym. Dodatkowo konstrukcja została wyposażona w system niwelujący zawirowania powietrza i lepiej wyciszający kabinę podczas szybkiej jazdy z zamkniętym poszyciem.
Lamborghini podaje, że auto potrzebuje zaledwie 12,3 l paliwa na 100 km dzięki systemowi start&stop oraz układowi wygaszania cylindrów, który podobnie jak w Audi nazywa się cylinder on demand.
W praktyce jednak nikt nie będzie przejmował się spalaniem, kiedy do dyspozycji jest stadko ponad 600 koni mechanicznych, a kwota netto na fakturze zaczyna się od 186 450 euro.