Ładny, szybki i ekologiczny - nowy Lexus GS 450h
Po oficjalnych zapowiedziach przyszedł czas na pakiet szczegółowych informacji i pełnowymiarowych zdjęć - Lexus oficjalnie odsłonił hybrydową wersję najnowszego GS-a.
Pod względem stylistyki zewnętrznej GS 450h niewiele różni się od zaprezentowanej niedawno benzynowej odmiany GS 350. Jedynie takie detale jak inne reflektory, niebieskie emblematy i 17-calowe alufelgi wyróżniają ekologiczny wariant napędowy. Elementy te nie zmieniły na szczęście ogólnej, sportowo narysowanej sylwetki nadwozia, która spotkała się z ciepłym przyjęciem ze strony konsumentów i mediów.
Subtelne modernizacje odróżniające hybrydę od „benzynowca” znajdziemy również we wnętrzu. Składają się na nie aplikacje dekoracyjne deski rozdzielczej i tunelu środkowego, które wykonano z drewna bambusowego, a także wyświetlacz systemu multimedialnego, który pokazuje informacje na temat stanu układu napędowego. Ogólny, elegancki projekt wnętrza pozostał bez zmian.
Ważniejsze od wyglądu nadwozia czy wykończenia kabiny pasażerskiej jest oczywiście to, co nowy Lexus ma do zaoferowania w kwestii mechaniki. Mowa przede wszystkim o układzie napędowym, który w 450h składa się z 3,5-litrowego, 6-cylindrowego silnika benzynowego, dodatkowej jednostki elektrycznej, bezstopniowej skrzyni biegów E-CVT, napędu tylnego oraz niklowo-wodorkowych baterii.
Gdy pracuje zarówno motor benzynowy, jak i „elektryk”, kierowca ma do dyspozycji moc maksymalną na poziomie 338 KM. Według danych fabrycznych, auto przyspiesza do pierwszej „setki” w niecałe 6 sekund i jest w stanie rozpędzić się do ograniczonych elektronicznie 211 km/h. Auto cechuje zapotrzebowanie na paliwo niższe o 30 procent w porównaniu z poprzednim wcieleniem GS 450h.
Nowa hybryda Japończyków eksponowana jest na trwających od dzisiaj targach Frankfurt Motor Show 2011.