Kuro, czyli czarny - nowa edycja Nissana Juke
Na polskich drogach przybywa egzemplarzy Nissana Juke - kompaktowego crossovera, którego wygląd ma chyba tyle samo wielkich fanów, co zagorzałych przeciwników. Kontrowersje wokół stylizacji tyczą się również nowej wersji Juke’a zaoferowanej przez brytyjską filię Nissana.
Najświeższą edycję swojej miejskiej „bulwarówki” Nissan ochrzcił nazwą „Kuro”, która w języku japońskim oznacza „czarny”. I nie jest to przypadek, bowiem właśnie ten kolor wyróżnia najnowszy wariant Juke’a – czarną barwą ozdobiono 17-calowe felgi, lusterka boczne, a także i klamki.
Edycja „Kuro” została zaoferowana w dwóch opcjach lakieru – czarnej Pearl Black oraz czerwonej Force Red. Jak przystało na specjalną wersję, auto udostępniono w najwyższej specyfikacji wyposażeniowej – o nazwie Tekna.
Produkcję Juke’a Kuro zdecydowano się ograniczyć do 700 egzemplarzy. Cennik auta otwiera kwota 17.395 funtów (84.000 złotych) za model napędzany 1,6-litrową „benzyną”.