Kompaktowe minivany - wymierający gatunek
W motoryzacji jest jak w życiu - zgodnie z tym, co śpiewał niezapomniany Jan Kaczmarek z kabaretu Elita, że "...bilans musi wyjść na zero...". Utrzymującemu się sukcesowi rynkowemu SUV-ów oraz crossoverów towarzyszy ciągły spadek zainteresowania przede wszystkim kompaktowymi minivanami. Z rynku znikają też kolejne modele z tego segmentu rynkowego.
W minionyn roku sprzedaż kompaktowych minivanów na Starym Kontynencie spadła o 4,4 proc. do poziomu 820 300 egzemplarzy, z czego ok. 167 tys. stanowiły modele z segmentu premium. Zgodnie z przewidywaniami ekspertów rynkowych z JATO Dynamics, spadki w tym sektorze rynku będziemy obserwować również w kolejnych latach. Do końca obecnej dekady liczba sprzedanych minivanów zmniejszy się o ok. 150 tys. egzemplarzy w skali roku. Co ciekawe, spadki dotkną przede wszystkim popularne marki i modele. Sprzedaż minivanów z segmentu premium utrzyma się na podobnym poziomie, bądź spadki będą nieznaczne.
Trend spadkowy w pewnej mierze jest prokurowany przez same koncerny motoryzacyjne, które dążąc za obecną modą, niekiedy całkowicie rezygnują z posiadania tego typu modeli w swojej ofercie. Dziś próżno szukać tego typu aut w ofercie np. Fiata, Skody, Mazdy, Seata czy Hondy, a niewykluczone, że niebawem w ich ślady pójdą kolejne marki.
Znamienny jest tu przykład Peugeota, którego model 3008 wraz ze zmianą generacji przeszedł z segmentu minivanów do SUV-ów. Jak pokazują wyniki sprzedaży, był to niezwykle udany ruch. W pierwszych dwóch miesiącach 2017 r. sprzedaż 3008 wyniosła 21 431 egzemplarzy i była lepsza od lidera segmentu minivanów - Volkswagena Tourana. Śladem Peugeota idzie również Opel, który ze swojej oferty wycofał Merivę, zastępując ją crossoverem Crossland X. Wciąż nie jest pewna przyszłość Zafiry. Pod koniec bieżącego roku na rynku pojawi się Grandland X, który być może spowoduje, że z oferty zniknie większy z minivanów Opla. Na razie Niemcy zapewniają, że będą kontynuować produkcję tego modelu, ale jak długo... O tym przekonamy się niebawem. Z kolei Renault, jak by nie patrzeć prekursor europejskiego rynku minivanów, zachował swoje oba minivany - Scenic i Espace - w ofercie, ale ich nowe odmiany upodobniły się wizualnie do crossoverów.
W 2016 r. liderem europejskiego rynku minivanów został Volkswagen Touran, który po debiucie w 2015 r. nowej odsłony modelu, zanotował przed rokiem aż 52-proc. wzrost sprzedaży i tym samym zdołał wyprzedzić wcześniejszego lidera - Citroena C4 Picasso. Jednak już początek tego roku był znacznie słabszy w wykonaniu niemieckiego minivana, którego sprzedaż spadła o 8 proc. W kolejnych miesiącach będzie jeszcze trudniej, zwłaszcza gdy na rynku pojawi się siedmiomiejscowy Tiguan Allspace.