Kolejna runda zmagań na torze rallycrossowym
W najbliższy weekend (16-17 września) areną emocjonujących wyścigów w ramach OPONEO Mistrzostw Polski Rallycross będzie Motopark w Toruniu. Łącznie pojawi się 66 kierowców. Nie zabraknie Tomka Kuchara – aktualnego lidera grupy SuperCars oraz Łukasza Zolla, który przewodzi w grupie SuperNationals. Wstęp dla kibiców jest bezpłatny.
Impreza będzie trwała dwa dni. W sobotę, 16 września zawodnicy najpierw wyjadą na treningi (od 14:10), a godzinę później rozpocznie się walka w kwalifikacjach. Łączne wyniki czterech sesji kwalifikacyjnych zdecydują o tym, którzy zawodnicy awansują do półfinałów. Pierwsze dwie odsłony rywalizacji o półfinały zaplanowano na sobotę, odpowiednio na 15:10 i 17:15. W niedzielę kibiców, kierowców i zespoły czeka dokończenie kwalifikacji, które potrwają od 9:25 aż do 13:30. Po nich przyjdzie czas na półfinały (od 14:30), a kończące zmagania wyścigi finałowe ruszą o 15:10.
Każdy z kierowców stawia przed sobą inne cele.
- Do Torunia jadę w nieco bardziej komfortowej sytuacji niż moi rywale, bo to oni muszą mnie gonić, a ja mogę im uciekać, co zdecydowanie bardziej wolę - mówi Łukasz Grzybowski, prowadzący w klasie Seicento. - Trzeba być jednak mocno skupionym, bo różnice w punktacji są tak niewielkie, że jedna runda może wszystko wywrócić do góry nogami. Jest kilku kierowców, których stać na zwycięstwo, więc nie zakładam, że jadę do Torunia po wygraną. Moim celem będzie ukończenie zawodów przed moimi największymi rywalami, czyli Maciejem Cywińskim i Damianem Litwinowiczem. Jeżeli zdobędę więcej punktów od nich, to będę zadowolony. Mam jeszcze kilka rzeczy, które chciałbym poprawić w mojej jeździe w Motoparku. Wiem, w których sektorach toru rywale są ode mnie szybsi, więc będę pracował nad tym, by zniwelować tę różnicę już w tej rundzie - dodaje.
- To już mój trzeci sezon w rallycrossie i ani razu nie udało mi się wygrać w finale, więc chciałbym w końcu odwrócić ten trend i odczarować biegi finałowe. Ostatnio w Słomczynie byłem już blisko, już niewiele brakowało do tego, by zgarnąć komplet punktów w ostatnim biegu. Nie zrażam się jednak, skupiam się na rundzie w Toruniu i tam będę się starał pojechać szybko i skutecznie, szczególnie że lubię ten tor i bardzo dobrze się na nim czuję. Nie będę jednak koncentrował się wyłącznie na finale, bo ważne są dla mnie przede wszystkim punkty, a tych można zdobyć najwięcej dzięki równej i wysokiej formie we wszystkich biegach. Cieszę się, że mój samochód w tym roku pozwala mi na skuteczną walkę z rywalami – jest szybki i niezawodny. To ważne, bo walka w czołówce klasy BMW e36 jest niesamowicie zacięta. Dlatego przypuszczam, że o tytuły będziemy walczyli do samego końca sezonu - twierdzi Piotr Olszewski, zawodnk startujący w klasie BMW.
- Przed tym sezonem moim celem było wyrównanie wyniku sprzed roku, czyli trzeciego miejsca w klasie - wspomina Daniel Krzysiak z grupy SuperNationals. - Problemy sprzętowe, jakie miałem na początku sezonu, sprawiły, że ten plan stał się bardzo ambitny, ale ciągle zakładam, że jest do osiągnięcia. Obecnie mój samochód jest lepszy niż był, ale nadal miewam problemy z przegrzewającym się silnikiem i mocno pracujemy, by tę dolegliwość wyeliminować przed zawodami w Toruniu. W nadchodzącej rundzie będę chciał pojechać swoje, skupiając się przede wszystkim na czystej, równej jeździe bez wdawania się w kontakty z rywalami. Taka taktyka ma nam przynieść dobrą liczbę punktów do klasyfikacji zespołowej, w której cały czas liczymy się w walce o końcowy triumf. Wiem jednak, że to nie będzie łatwe, bo obiekt w Toruniu jest bardzo wymagający dla kierowców w mocnych samochodach tylnonapędowych. Skuteczna jazda wymaga sporo pracy za kierownicą.
Mistrzostwa są organizowane przez stowarzyszenie OPONEO Motorsport i Automobilklub Rzemieślnik przy współpracy z Automobilklubem Kujawsko-Pomorski i LKT Wyczół Gościeradz.
Ciekawostki
- Rallycross ma już 50 lat. Pierwszy wyścig rallycrossu odbył się 4 lutego 1967 roku.
- Rallycross jest dyscypliną ciągle zyskującą na popularności, dzięki swojemu formatowi, który jest bardzo emocjonujący i przyjazny dla widza.
- W zawodach tej dyscypliny regularnie biorą udział kierowcy znani z Formuły 1 czy DTM, a także Rajdowi Mistrzowie Świata: Sebastien Loeb i Petter Solberg.
- Aktualnym Mistrzem Polski w rallycrossie jest Tomasz Kuchar, który po wielu latach sukcesów na rajdowych trasach w sezonie 2016 zadebiutował w tej dyscyplinie.
Klasyfikacje OPONEO Mistrzostw Polski Rallycross przed 6. rundą cyklu
Grupa SuperCars:
1. Tomasz Kuchar – 117 pkt.
2. Marcin Gagacki – 106 pkt.
3. Dariusz Topolewski – 92 pkt.
4. Mikołaj Otto – 89 pkt.
5. Maciej Palczewski – 71 pkt.
6. Gracjan Duda – 52 pkt.
7. Mateusz Ludwiczak – 31 pkt.
8. Paulius Pleskovas – 28 pkt.
Grupa SuperNationals:
1. Łukasz Zoll – 129 pkt.
2. Jakub Wyszyński – 108 pkt.
3. Robert Mazurkiewicz – 95 pkt.
4. Paweł Melon – 83 pkt.
5. Konrad Kacprzak – 70 pkt.
6. Kamil Urbaczewski – 57 pkt.
7. Daniel Krzysiak – 47 pkt.
8. Jakub Iwanek – 45 pkt.
Klasa BMW e36:
1. Łukasz Sawicki – 94 pkt.
2. Piotr Olszewski – 89 pkt.
3. Przemysław Wójcicki – 87 pkt.
4. Dawid Struensee – 85 pkt.
5. Łukasz Światowski – 67 pkt.
6. Maciej Kula – 66 pkt.
7. Igor Sokulski – 51 pkt.
8. Kamil Wysocki – 49 pkt.
Klasa Seicento:
1. Łukasz Grzybowski – 105 pkt.
2. Maciej Cywiński – 101 pkt.
3. Damian Litwinowicz – 94 pkt.
4. Piotr Budzyński – 83 pkt.
5. Marcin Lisicki – 63 pkt.
6. Maciej Starski – 62 pkt.
7. Dariusz Sobecki – 45 pkt.
8. Maciej Sadowski – 36 pkt.
Klasa 126p:
1. Jacek Górniak – 82 pkt.
2. Mariusz Szczepański – 80 pkt.
3. Marcin Bruś – 66 pkt.
4. Jerzy Szynkiewicz – 62 pkt.
5. Cezary Dybich – 47 pkt.
6. Mariusz Kożuchowski – 29 pkt.
Kierowcy startujący w rundach OPONEO Mistrzostw Polski Rallycross otrzymują punkty za wyniki wywalczone w wyścigach kwalifikacyjnych, półfinałowych i finałowym. Tym samym praktycznie każdy z wielu wyścigów rozgrywanych w czasie zawodów jest wypełniony licznymi pojedynkami o każdą sekundę i każdy centymetr toru.