Kolejna paryska piękność - koncepcyjny Lexus LF-CC
Na Salonie Samochodowym w Paryżu nie zabrakło ślicznych kobiet, ale i pięknych i zachwycających aut było na pęczki. Oto jedno z nich - Lexus LF-CC, jako zapowiedź przyszłego modelu IS w wersji coupe. Sprawdźmy, co oferuje.
Producent twierdzi, że wiele elementów obecnych w modelu Lexus LF-CC zostanie zastosowanych w nowej odsłonie IS, która ujrzy światło dzienne w przyszłym roku. Producent twierdzi, że to już wersja bardzo bliska produkcyjnej, więc możemy być niemal pewni, że w salonie ujrzymy auto z pięknym, rozciągniętym grillem oraz niecodziennym zderzakiem.
Pod maską Lexusa LF-CC wyląduje dość przyjazna 2,5-litrowa czterocylindrówka działająca w cyklu Atkinsona. Oprócz tego system napędowy złożony jest z kompaktowego silnika elektrycznego, generatora, baterii oraz rozdzielacza energii z centralnym systemie zarządzania trybami jazdy.
Lexus twierdzi, że model LF-CC będzie emitował do atmosfery zaledwie 100 g/km CO2. A jaką moc będzie miała ta jednostka? Lexus zabawił się z zagadkami i powiedział, że auto "generuje więcej niż 2 KM na każdy emitowany gram CO2 do atmosfery". Miejmy więc nadzieję, że do atmosfery trafi jak najwięcej dwutlenku węgla!
Auto mierzy 4660 mm długości, 1840 mm szerokości, 1375 mm wysokości, zaś rozstaw osi to 2730 mm. Jeśli chodzi o zawieszenie, z przodu mamy konstrukcję dwuwahaczową, z tyłu zaś układ wielowahaczowy. Lexus LF-CC toczy się na ogromnych, 20-calowych felgach aluminiowych z oponami 245/35 z przodu oraz 285/30 z tyłu.