Koenigsegg One:1 - potwór na pierwszych grafikach
Modele marki Koenigsegg od zawsze wzbudzały zainteresowanie i nieskrywaną fascynację. Szwedzki producent nie godzi się na żadne kompromisy, dlatego też każdy model jest po prostu rewelacyjny. Na horyzoncie już widać kolejne dzieło. Czego możemy się spodziewać po Koenigseggu One:1?
Na chwilę obecną w sieci pojawiły się pierwsze grafiki komputerowe i projekty najnowszego modelu. Na pierwszy rzut oka Koenigsegg One:1 wygląda bardzo podobnie do poprzedników czyli CCX lub Agera, ale konsekwencja i niecodzienny design to elementy charakterystyczne dla samochodów tej marki.
Mimo to w kuluarach mówi się, że auto w wersji produkcyjnej dostanie zupełnie nowy front z dodatkowym, nisko osadzonym splitterem. Oprócz tego Koenigsegg One:1 dostanie felgi oraz dach (z możliwością zdjęcia) z włókna węglowego. W tylnej części nie zabraknie dużego skrzydła oraz dyfuzora z centralnie zamontowaną końcówką układu wydechowego.Jeśli chodzi o jednostkę napędową, tu jak zwykle nie będzie żartów. Plotki mówią, że producent dąży do stworzenia auta ze stosunkiem mocy do masy 1:1. Oznacza to, że pod maską ważącego 1400 kg auta pojawi się 5,0-litrowa jednostka V8 o obłędnej mocy 1400 KM, która będzie w stanie rozpędzić auto do 440 km/h. Veyron znów musi się bać?