Kiedy i gdzie na polskich drogach jest najniebezpieczniej?
Choć wydawałoby się, że to złe warunki atmosferyczne mogą w jakimś stopniu przyczyniać się do wypadków drogowych, to jednak, jak pokazują statystyki tychże wypadków, najczęściej dochodzi do nich przy dobrej pogodzie.
W ubiegłym roku na polskich drogach doszło do ponad 468 tys. wypadków i kolizji drogowych, co oznacza, że każdego dnia dochodzi do ponad 1,2 tys. różnego typu zdarzeń drogowych. Z danych gromadzonych przez polską policję w systemie Ewidencji Wypadków i Kolizji (SEWIK) wynika, że ich występowaniu sprzyjają dobre warunki pogodowe oraz zwiększone natężenie ruchu drogowego, co ma miejsce szczególnie przed weekendami.
Najwięcej kolizji i wypadków ma miejsce w trakcie dobrych warunków atmosferycznych. W 2018 r. do 69% zdarzeń drogowych doszło podczas ładnej pogody. Przy pochmurnej pogodzie doszło do 16% wypadków, podczas deszczu do 9,2%, ale już podczas śniegu do 2,9%, a w czasie mgły do zaledwie 0,7% wszystkich kolizji i wypadków ujętych w SEWIK.
Spośród wszystkich dni tygodnia, najgorszy pod względem liczby zdarzeń był piątek. Liczba odnotowanych w tym dniu zdarzeń (81 250) była prawie dwukrotnie wyższa niż na przykład w niedzielę (42 444). W pozostałe dni robocze liczba kolizji i wypadków oscylowała na podobnym poziomie (70-72 tys.). Najwięcej wypadków i kolizji miało miejsce w godzinach popołudniowych (od 14 do 19).
Najczęściej wypadki lub kolizje miały miejsce na prostym odcinku drogi (29.3325 zdarzeń), czyli wtedy, gdy kierowcy czują się najpewniej i są skłonni do jazdy z większą prędkością. Znacznie rzadziej do takich zdarzeń dochodziło na zakręcie lub łuku (36.453) oraz na spadku lub wzniesieniu (10.187). Do największej liczby wypadków doszło na drogach dwukierunkowych, jednojezdniowych (prawie 80%), podczas gdy na autostradach oraz drogach ekspresowych łącznie do niecałych 3%.
Zdecydowanie najwięcej wypadków drogowych miało miejsce na jezdniach (73%), podczas gdy na przejściach dla pieszych doszło do 12,6% wypadków, na poboczach do 3,3%, a na chodnikach i drogach dla pieszych do 2,1%.
Najniebezpieczniejsze pod względem liczby wypadków oraz ofiar śmiertelnych były drogi województwa mazowieckiego, śląskiego i wielkopolskiego.