Kiedy elektryczny Ford Mustang? Czy będzie miał 900 KM?
Przy okazji niedawnej premiery elektrycznego Forda Mustanga Mach-E jedno z najczęściej pojawiających się pytań dotyczyło takiej odmiany silnikowej w przypadku standardowego Mustanga. Zgodnie z zapowiedziami władz amerykańskiej firmy Mustang EV jest już tylko kwestią czasu, choć wcale nie jest pewne, czy taki wariant pojawi się już w następnej generacji sportowego coupe z błękitnym owalem na masce.
Świat motoryzacyjny powoli przestawia się na zelektryfikowane formy napędu, co więcej – w segmencie pojazdów elektrycznych pojawiają się również typowo sportowe modele. Dlatego też nie dziwią kolejne deklaracje różnych producentów, którzy zapowiadają wprowadzenie sportowych modeli wykorzystujących do napędu energię elektryczną.
Taką ścieżkę rozwoju przewiduje również Ford dla swojego najbardziej sportowego modelu w ofercie, czyli Mustanga. Jak zapewnia Ron Heiser, główny inżynier w ekipie odpowiedzialnej za przygotowanie Forda Mustanga Mach-E, przygotowanie Mustanga w elektrycznej odmianie jest już niemal pewne, choć wiążące decyzje co do terminu jego debiutu rynkowego jeszcze nie zapadły. Najprawdopodobniej będzie miało to miejsce wówczas, kiedy popularność samochodów EV będzie już dostatecznie duża.
Może się więc okazać, że na taką odmianę przyjdzie nam jednak trochę jeszcze poczekać. Już na 2021 r. zaplanowano wprowadzenie do oferty nowej generacji Mustanga. Jeśli więc już podczas prac projektowych nie zostanie zaplanowany wariant EV, wówczas może się okazać, że na taką wersję silnikową będziemy musieli poczekać jeszcze do kolejnej generacji modelu. Nowy Ford Mustang na pewno zaś pojawi się w odmianie z napędem na tył i obie osie, a także w wersji hybrydowej.
Wracając natomiast do Forda Mustanga EV, to taki wariant, choć będący jednorazowym prototypem, został zaprezentowany podczas listopadowej wystawy SEMA. Ford Mustang Lithium, będący wspólnym dziełem Forda i Webasto, ma pod maską silnik elektryczny o mocy 900 KM i maksymalnym momencie obrotowym 1356 Nm. Niemiecka firma Webasto, która poza ogrzewaniem postojowym specjalizuje się obecnie również w rozwiązaniach związanych z napędem elektrycznym, przygotowała 800-woltowy pakiet litowych akumulatorów, zdolny wytworzyć moc 1 MW energii elektrycznej.
Jednak prawdziwym zaskoczeniem nie jest sam model, co zastosowana w nim przekładnia manualna, czego w przypadku samochodów z napędem elektrycznym do tej pory nie stosowano. Ford zapowiada, że 6-biegowa przekładnia Getrag została odpowiednio dostosowana do dynamicznej zmiany przełożeń i w niczym nie ustępuje automatycznym rozwiązaniom. Jesteśmy bardzo ciekawi, czy, gdy już elektryczny Mustang dołączy do oferty, w dalszym ciągu będzie oferowana również wersja z manualem.
A swoją drogą, abstrahując już od rodzaju przekładni, mamy nadzieję, że Ford Mustang EV, bez względu na datę swojej premiery, w niczym nie będzie ustępował dostępnym dziś odmianom spalinowym, w tym np. wersji GT 5.0 V8 czy nawet Shelby GT500.