Kia Picanto po face-liftingu
Podczas, gdy bliźniaczy Hyundai i10 oferowany jest od zaledwie trzech lat, obecna generacja Kii Picanto ma już na karku 7-letni staż rynkowy. Choć to znak, że samochód powinien doczekać się już następcy, Kia postanowiła delikatnie odświeżyć model i kontynuować jego sprzedaż.
Drugi z kolei face-lifting Picanto (pierwszy przeprowadzono w czerwcu 2007 roku), przyniósł autu subtelnie poprawione elementy nadwozia, nieznacznie przeprojektowane wnętrze, a także zmienione wyposażenie.
Odnowiona Kia wyróżnia się z zewnątrz przede wszystkim zmodernizowanym pasem przednim – pojawił się zderzak o nowocześniejszym kształcie, bardziej stylowe światła przeciwmgłowe, a także atrapa chłodnicy o designie typowym dla nowych modeli Kii. Styliści popracowali też nad zderzakiem tylnym oraz nowymi wzorami felg.
Dyskretne poprawki nadwozia połączono z jeszcze dyskretniejszymi modyfikacjami wnętrza. W kabinie pasażerskiej Picanto pojawiły się jedynie delikatnie zmodernizowane wskaźniki (zapewniające lepszą czytelność) oraz zmienione wykończenia.
Na nabywców Picanto po face-liftingu, Kia przygotowała tylko jedną wersję silnikową – pod maską ujrzymy 1-litrowy silnik benzynowy rozwijający 62 KM mocy. W przypadku skrzyń biegów, do wyboru jest 5-biegowy „manual” i 4-biegowy „automat”.
W standardowym wyposażeniu miejskiej Kii znajdziemy lakierowane zderzaki, systemy ABS i EBD, dwie czołowe poduszki powietrzne, jak również składane siedzenia tylne. W bogatszych wersjach, do dyspozycji są też elektrycznie otwierane szyby, automatyczna klimatyzacja, system audio z portem MP3, a także układy ESP i TCS.
kaytek_rx4