Jak wyglądać będzie przyszłość aut miejskich? - Suzuki
Suzuki, specjalizujące się w samochodach do miasta, postanowiło pokazać nam własną wizję przyszłości małych aut. W tym celu japoński producent przygotował trzy ekologiczne prototypy.
Pierwszy z nich - Q-Concept - jest czymś pomiędzy autem osobowym a motocyklem. Jego nadwozie mierzy zaledwie 2,5 metra długości oraz 1,3 metra szerokości, a wnętrze mieści dwóch podróżnych w układzie tandem. Auto ma napęd elektryczny, który pozwala rozpędzić się do 60 km/h i przejechać 50 km bez ładowania baterii. Jak twierdzi Suzuki, Q-Concept jest pojazdem "idealnym do codziennych podróży w promieniu około 10 km".
Drugi z prototypów - model Regina - opisywany jest z kolei jako wizja "nowej generacji globalnego samochodu kompaktowego o doskonałych wartościach spalania i emisji dzięki lekkości i doskonałej aerodynamice". 730-kilogramowe auto cechuje nadwozie o niewielkich gabarytach i designie w stylu klasycznego Citroena DS. Choć Regina pozbawiona jest napędu, Suzuki twierdzi, że z konwencjonalnym "benzyniakiem" auto spalałoby 3,1 l/100 km i emitowało 70 g CO2/km.
Ostatni z małych konceptów przygotowanych przez Suzuki został opracowany na bazie Swifta. W jego napędzie znalazł się silnik elektryczny, współpracująca z nim bateria oraz dodatkowy motor spalinowy. Ten ostatni nie wprawia w ruch kół, a służy do generowania energii elektrycznej, gdy bateria ulegnie wyczerpaniu (a następuje to po 20-30 km jazdy bez uruchomionej "spalinówki").
Wszystkie trzy prototypy będą miały swoją premierę podczas najbliższych targów samochodowych w Tokio, które odbędą się pod koniec roku.