Jaguar F-Type w kilku smakach debiutuje w Genewie
Od czasu do czasu będziemy wracać do 84. Salonu Samochodowego w Genewie by przypomnieć imponujące premiery lub prezentacje pięknych aut. Do tej drugiej grupy bez wątpienia należy Jaguar F-Type, który zadebiutował w kilku odmianach, między innymi emocjonującej "R".
Moim zdaniem Jaguar F-Type to jeden z najpiękniejszych modeli tego producenta w historii i prawdopodobnie najciekawszy model dostępny obecnie na rynku w tym segmencie. Brytyjski producent postanowił jeszcze raz pokazać swoje dzieło na 84. Salonie Samochodowym w Genewie. Przy okazji warto przypomnieć jak będzie wyglądała oferta modelowa od podstawowego i teoretycznie spokojnego modelu, po topowy wariant dla bardzo wymagających.
Na najniższym szczeblu oferty pojawi się bazowy wariant Coupe w cenie 51 235 funtów. Za wersję z literką S w nazwie trzeba zapłacić 60 235 funtów, zaś za topowy model Jaguar F-Type R Coupe zapłacimy 85 tysięcy funtów. Wracając do początku, najtańszy model w ofercie dostanie 3,0-litrową doładowaną jednostkę V6 o mocy 340 KM, która rozpędza auto od 0 do 100 km/h w czasie 5,1 sekundy osiągając prędkość maksymalną 259 km/h.
Jeśli ktoś szuka większej dawki emocji może kupić Jaguara F-Type S Coupe z podkręconym 3,0-litrowym doładowanym silnikiem V6 o mocy 380 KM. W takiej wersji auto przyspiesza od 0 do 100 km/h w czasie 4,8 sekundy i osiąga prędkość maksymalną 275 km/h. Prawdopodobnie już takie auto każdego kierowcę przyprawi o szybsze bicie serca, ale jeśli ktoś nie zna umiaru i chce mieć naprawdę mocne auto, musi naszykować 85 tysięcy funtów.
Za tą kwotę wyjedzie z salonu Jaguarem F-Type R Coupe z 5,0-litrowym doładowanym silnikiem V8 o mocy 495 KM. Co ciekawe, silnik ten ma jeszcze dość spore pokłady potencjału - w modelu XKR-S GT generuje bez problemu nawet 550 KM. Tak czy inaczej w modelu F-Type R Coupe jednostka ta pozwala na przyspieszenie od 0 do 100 km/h w czasie zaledwie 4 sekund oraz osiągnięcie niemal 300 km/h.
A jak Wam podoba się to auto?