Polskie zaSUVanie
SUV-y, czyli auta rekreacyjno-użytkowe, cenione są przede wszystkim za sportowy charakter, wysoki poziom bezpieczeństwa i nieprzeciętny komfort podróżowania. Nie radzą sobie jednak poza asfaltem tak dobrze jak auta terenowe, często mają mniejszą powierzchnię użytkową niż modele kombi i palą więcej niż vany. Skąd więc taka popularność SUV-ów na polskich drogach?
SUV-y pojawiły się w Europie dopiero w 1970 roku, czyli osiem lat po amerykańskim debiucie Jeepa Wagonera – pierwszego samochodu tego typu. Europejskim odpowiednikiem gatunku SUV-a miał być Range Rover, lecz tak naprawdę 10 lat później otrzymał on wyposażenie, które mogło klasyfikować go do tej grupy. Od tego momentu zainteresowanie samochodami tego typu stale rosło, jednak dopiero ostatnia dekada wyniosła SUV-y na szczyty motoryzacyjnej popularności.
Powodzenie aut sportowo-użytkowych, które są wszechobecne w miejskiej dżungli i na drogach gruntowych, pozwala mówić o pewnym zjawisku. W Polsce już co dziesiąty zarejestrowany samochód to właśnie SUV. Za kierownicą tych aut możemy spotkać zarówno kadrę menadżerską, przedsiębiorców, wojażerów, jak i panie. Okazuje się bowiem, że SUV sprawdza się na każdej drodze i w praktycznie każdych warunkach, na jakie napotyka zwykły użytkownik samochodu. Trudno jednak – obok wielu zalet – całkowicie zapomnieć o mniej licznych, lecz charakterystycznych dla SUV-ów wadach takich jak stosunkowo gorsze osiągi i większe spalanie, warunkowane przede wszystkim przez gabaryty i masę tego typu aut. Na osiągi i spalanie SUV-ów oko przymknęli jednak nie tylko polscy klienci – w całej Europie rośnie sprzedaż aut z tego segmentu. Z czego to wynika?
Wygoda, funkcjonalność i poczucie bezpieczeństwa
Niewątpliwie ogromnym atutem SUV-ów jest ich funkcjonalność i komfort. – Auta te zapewniają wysoki poziom bezpieczeństwa, są przestronne i wygodne. Nie dziwi więc fakt, że SUV-y mają opinię niezawodnych samochodów rodzinnych i są chętnie wybierane przez kobiety. SUV-y są bowiem wyższe od swoich konkurentów – aut typu kombi i van. W parze z większymi gabarytami idzie wysokie położenie fotela kierowcy, dzięki któremu nawet naprawdę niskie osoby mogą cieszyć się bardzo dobrą widocznością zza kierownicy – mówi Wojciech Kacperski, Dyrektor Działu Sprzedaży w szczecińskim salonie Auto Club oferującym łącznie aż sześć aut typu SUV (marek Hyundai, Mitsubishi i Suzuki).
Wyższe zawieszenie SUV-ów ułatwia również wsiadanie i wysiadanie z pojazdu, a także zapięcie dziecka w foteliku – bez niekomfortowego schylania i szarpania się z pasami bezpieczeństwa. Panie chwalą sobie również komfort podczas korzystania z bagażnika. Przed podróżą, nie obciążając kręgosłupa, mogą wygodnie umieścić w nim dziecięcy wózek, a po męczących sprawunkach wszystkie siatki z zakupami. Inne plusy wysokiego nadwozia to mniejsze szkody w przypadku ewentualnej stłuczki czy obtarcia. W razie kolizji pierwszy kontakt z drugim pojazdem będzie miał zazwyczaj zderzak albo stopień, nie zaś blacha.
W góry i na polskie drogi
O popularności SUV-ów decydują jeszcze inne czynniki, które wyróżniają je spośród konkurentów. Doskonałe przystosowanie do użytkowania w terenach górzystych i w warunkach zimowych (podwyższone zawieszenie, napęd 4x4) jest często kluczowym argumentem decydującym o zakupie SUV-a przez mieszkańców nowo powstałych osiedli i domków, do których nie poprowadzono jeszcze asfaltowej drogi. Walka z wybojami to również chleb powszedni właścicieli działek, którzy, żeby dojechać do posiadłości, muszą zmierzyć się z wystającymi korzeniami i wszechobecnymi dziurami.
Tajemnicą poliszynela nie jest jednak fakt, że przy stanie polskich dróg, nawet na asfalcie wyższe zawieszenie może oszczędzić kierowcy wielu wizyt w serwisie. Pęknięte opony, wykrzywione felgi, uszkodzone amortyzatory – dzięki większemu prześwitowi można uniknąć wielu kłopotów i niepotrzebnych nerwów. A w Polsce, kraju nie grzeszącym liczbą autostrad, o spotkanie z dziurą nietrudno.
Prestiż i różnorodność
Jest jednak jeszcze coś, co chyba szczególnie przyciąga potencjalnych nabywców - prestiż. Na wyobraźnię działa również sposób postrzegania użytkowników SUV-ów, którzy są odbierani jako aktywni ludzie sukcesu. Potrzeby konsumentów stale się zmieniają - grupa klientów, która tradycyjnie wybierała samochody z klasy średniej-wyższej, dziś spogląda coraz częściej na auta większe, a także eleganckie. SUV-y wychodzą naprzeciw tym potrzebom. Przez to, że jest to bardzo zróżnicowany segment i można w nim znaleźć pojazdy zarówno luksusowe i drogie, lecz także auta ze średniej półki cenowej, SUV-y trafiają do odbiorców o różnej zasobności portfela. Próbując dodać SUV-om bardziej miejskiego charakteru, producenci tworzą tzw. crossovery, czyli samochody będące mieszanką auta osobowego i SUV-a. Przykładem są popularne w Polsce Mitsubishi ASX czy też Nissan Qashqai - auta łączące cechy SUV-a i miejskiego hatchbacka.
Ulubione SUV-y Polaków
Pojazdy typu SUV są często podstawą sprzedaży aut danej marki w naszym kraju. Przykładem takiego samochodu jest bestseller Volvo – model XC60. – W ubiegłym roku Volvo X60 było prawdziwym hitem i najlepiej sprzedającym się autem w naszym salonie – mówi Filip Wodziński, Dyrektor Działu Sprzedaży w salonie Volvo Auto Bruno w Szczecinie. – Obecnie XC60 jest jednym z trzech najpopularniejszych modeli z oferty Volvo – obok nowych S60 i V60. XC60 wciąż jednak sprzedaje się bardzo dobrze, i to nie tylko w Polsce. W całej Europie zapanował trend na mniejsze SUV-y – przestronne auta oferowane w rozsądnej cenie. Sam, jeżeli miałbym obecnie wybierać między klasycznym kombi a SUV-em, zdecydowałbym się na auto takie jak XC60 – dodaje Filip Wodziński. Słowa te znajdują potwierdzenie w danych sprzedażowych: w znacznej mierze sukces modelu XC60 (1941 sztuk sprzedanych w ubiegłym roku i 1034 w pierwszej połowie 2011 r.) marka Volvo zawdzięcza zajęcie pierwszego miejsca w segmencie aut klasy premium w Polsce.
Liderem polskiego rynku jest jednak Mitsubishi Outlander. W ubiegły roku auto to znalazło w naszym kraju 3391 nabywców, co daje japońskiemu producentowi 11,4% udziału w polskim rynku SUV-ów. – Rok 2010 zdecydowanie należał do Outlandera. Blisko 1/3 aut Mitsubishi, które sprzedaliśmy w ubiegłym roku to Outlander! – mówi Wojciech Kacperski. – W tym roku, pośród SUV-ów innych marek, które oferujemy, dużym zainteresowaniem cieszy się między innymi Hyundai ix35. Co jednak ciekawe, klienci decydują się przede wszystkim albo na auto z najprostszą wersją wyposażenia, albo na pojazd najlepiej wyposażony – dodaje Wojciech Kacperski.
Przykład sprzedaży Hyundaia ix35 w szczecińskim salonie obrazuje natomiast tendencje na rynku aut typu SUV w Polsce. Polacy lubią SUV-y, pojazdy stworzone jakby z myślą o naszych drogach – często decydują się na ich zakup, wydając na nie więcej, niż przeznaczyliby na zakup auta kompaktowego podobnej klasy. Jednocześnie popularne są u nas SUV-y oferowane w podstawowych wersjach wyposażenia. Auta z najbardziej luksusowymi pakietami wyposażenia są natomiast wybierane przez tych klientów, dla których większe znaczenie ma prestiż i komfort samochodu, aniżeli jego cena. Ze względu również na fakt, że dobrze wyposażone SUV-y świetnie realizują funkcję reprezentatywną, coraz częściej wybierane są na samochody firmowe, zwłaszcza dla kadry menadżerskiej. Różnorodność oferty pośród aut typu SUV wydaje się być więc kluczem do sukcesu w przypadku polskiego rynku. Podobnie zresztą jak wyższe zawieszenie, jakże pożądane na naszych dziurawych drogach.