Gwiazda, taniec i Chevrolet Captiva
Marta Krupa, gwiazda najnowszej, XIII edycji „Tańca z Gwiazdami”, przyjechała na kilka miesięcy do Polski, aby móc wystąpić w tym popularnym programie i zaprezentować się Polakom. Marta urodziła się w USA. Swoją karierę zaczynała jako modelka, ale mimo że ma na koncie kilka okładek znanych magazynów, modeling nie jest jej pasją – woli skupić się na śpiewaniu. Właśnie realizuje swoje marzenie, będąc w trakcie nagrywania singli na swoją pierwszą płytę. Marta weźmie także udział w projekcie „Poland… Why Not?”, który ma na celu zaprezentowanie polskiej muzyki światu.
Dla Marty, która na stałe mieszka w USA, naturalna była chęć poruszania się w czasie pobytu w Polsce samochodem amerykańskiej marki. Dlatego też wybrała Chevroleta, markę której filozofia wykorzystywania nadarzających się szans i możliwości, wyrażona hasłem „Make it happen”, jest tak jej bliska.
Na początku Marta, która wcześniej nie prowadziła samochodu w naszym kraju, trochę obawiała się jazdy po polskich drogach, ale teraz nie sprawia jej to problemu. Na co dzień porusza się Chevroletem Captivą w modnym perłowo białym kolorze (White Pearl), w wersji wyposażenia LT+ z benzynowym silnikiem 2.4 l i automatyczną skrzynią biegów. Jak sama mówi, samochód ten w pełni spełnia jej oczekiwania. Sama jeździ na treningi do „Tańca z Gwiazdami”, na imprezy i spotkania z przyjaciółmi. „Cieszę się, że mogę jeździć ładnym, dużym i wygodnym samochodem. Bez problemu zabieram ze sobą znajomych albo mojego partnera z ‘Tańca z Gwiazdami’” – mówi Marta.
W Polsce Marta jak na razie rozpoznawana jest przede wszystkim jako młodsza siostra Joanny, ale dzięki występowi w popularnym programie ma się to szanse szybko zmienić. Ostatni raz Marta była w naszym kraju 12 lat temu, ale już teraz jest pewna, że swoje dalsze życie będzie dzielić między Polskę i Stany Zjednoczone.
Marta będzie walczyć o Kryształową Kulę już w najbliższą niedzielę, w kolejnym odcinku „Tańca z Gwiazdami”.