Elektryczny smart teraz także na dwóch kołach
Napędzany silnikiem elektrycznym rower smart ebike trafi do sprzedaży już w pierwszej połowie 2012 roku. To kolejny bezemisyjny model w portfolio miejskich pojazdów smarta.
Niemal gotowa do produkcji wersja smarta ebike zadebiutuje podczas najbliższych targów Eurobike we Friedrichshafen (31 sierpnia - 3 września br.) oraz podczas salonu samochodowego we Frankfurcie (13-25 września br.). smart ebike został zaprojektowany i będzie produkowany we współpracy z renomowanym, niemieckim producentem rowerów elektrycznych GRACE. Do sprzedaży w Europie i Ameryce Północnej trafi w pierwszej połowie 2012 roku.
- smart ebike to prawdziwy smart, tylko że na dwóch kołach. Jest praktyczny i dziecinnie łatwy w prowadzeniu, a do tego potrafi przyciągnąć spojrzenia przechodniów. Każdy może przejechać nim przez miasto, korzystając z siły mięśni lub napędu elektrycznego, zależnie od sprawności fizycznej i nastroju. A znalezienie miejsca parkingowego jest jeszcze prostsze niż w przypadku smarta fortwo - mówi dr Annette Winkler, dyrektor generalny smarta.
Utrzymany w duchu oryginalnego smarta design i wyśmienita poręczność to nie jedyne zalety ebike'a. W ruch wprawia go nowoczesny, wydajny zespół napędowy. - Połączyliśmy zalety elektrycznego silnika i zgromadzone przez lata doświadczenia w zakresie transportu miejskiego. Zapytaliśmy mieszkańców wielkich miast, czego wymagają od idealnego roweru. Stąd wzięły się rozwiązania takie jak zintegrowany port USB dla smartfonów czy układ odzyskiwania energii podczas hamowania. Cena ebike’a - poniżej 2,9 tys. euro w Niemczech - czyni go jeszcze bardziej atrakcyjnym - dodaje dr Annette Winkler.
Wspomagane energią elektryczną jednoślady są coraz popularniejsze. Według stowarzyszenia producentów rowerów (ZIV), sprzedaż takich pojazdów w Niemczech wzrosła z 70 tys. w 2007 roku do 200 tys. w 2010 roku. ZIV przewiduje, że w 2018 roku ich udział w niemieckim rynku rowerów osiągnie poziom 15 proc. Podobne trendy można zaobserwować w całej Europie. W 2007 roku około 200 tys. mieszkańców Starego Kontynentu zdecydowało się na zakup roweu elektrycznego, a 3 lata później już 700 tys.!
Unikalny design w charakterystycznym dla smarta klimacie
Prostota i charyzma - te dwie cechy najlepiej oddają wygląd ebike'a. Dwukolorowy projekt jest typowy dla członków rodziny smarta, a dynamiczny kształt ramy i 26-calowych obręczy kół łamie stylistyczne stereotypy, które przylgnęły do rowerów napędzanych elektrycznie. Duch nowoczesności towarzyszy jednośladowi na każdym kroku. Przednie i tylne oświetlenie wykorzystuje diody LED, zaś standardowy interfejs USB umożliwia korzystanie z urządzeń mobilnych. W planach jest nawet stworzenie aplikacji dla iPhone'a, podpowiadającej użytkownikom ebike'a poziom naładowania baterii czy przejechany dystans.
Wydajne źródło napędu
smart ebike to w gruncie rzeczy pojazd hybrydowy. Bezobsługowy i bezszczotkowy motor elektryczny BionX włącza się, gdy tylko kierowca zaczyna pedałować, a podczas hamowania zamienia się w generator i ładuje baterię. Siła mięśni płynie do tylnego koła za pośrednictwem trwałego, cichego napędu pasowego. Zintegrowana, trzybiegowa przekładnia zapewnia komfortową zmianę przełożeń.
To kierowca ebike'a decyduje, z jak dużej porcji mocy 250-watowego silnika chce korzystać. Za naciśnięciem przycisku może wybrać jeden z czterech trybów jazdy. Zależnie od rodzaju eksploatacji, jednoślad może pokonać bez ładowania ponad 100 kilometrów. Wyjątkowo pojemny na tle konkurencji akumulator litowo-jonowy - 400 Wh - został zintegrowany z ramą i ukryty w obudowie z tworzywa sztucznego. Można go zdemontować i naładować z gniazda elektrycznego lub podczas jazdy, co pozwala obniżyć koszty użytkowania i chronić środowisko.
smart ebike został zbudowany z wysokiej jakości materiałów, gwarantujących radość z jazdy i bezpieczeństwo. Przykład? Przednie i tylne tarcze hamulcowe MT4 firmy Magura. Na życzenie jednoślad może zostać wyposażony w stopkę oraz modne, funkcjonalne torby na bagaż.
Prosta obsługa, niska masa oraz doskonała ergonomia czynią ebike'a sprzymierzeńcem sprawnego przedzierania się przez miasto w godzinach szczytu i przyjacielem wieczornych przejażdżek dla czystej przyjemności. Warto dodać, że w krajach Unii Europejskiej prowadzenie roweru wyposażonego w napęd elektryczny nie wymaga prawa jazdy, o ile prędkość maksymalna pojazdu nie przekracza 25 km/h.