Chevrolet walczy z nudą na tylnej kanapie
Ile razy podczas dłuższej trasy zdarzyło Ci się przysnąć z nudów patrząc na senny krajobraz za oknem? Ile razy musiałeś puszczać pasażerom podróżującym na tylnej kanapie jakiś film na DVD, żeby tylko przestali co pięć minut pytać Daleko jeszcze? Nie załamuj się, bo pomoc nadchodzi!
Dzięki wyjątkowej współpracy inżynierów firmy Chevrolet/General Motors (GM) ze studentami FUTURE LAB z jerozolimskiej Akademii Sztuk Pięknych i Rzemiosła Artystycznego Besaleel, udało się zmienić okna samochodowe w interaktywne wyświetlacze. Wykorzystano w tym celu najnowszą technologię komputerową wirtualnej rzeczywistości, która całkowicie zmienia oblicze długich podróży na tylnej kanapie. Akademia Besaleel to najstarsza izraelska szkoła wyższa i jedna z najbardziej cenionych tego typu uczelni na świecie.
Kontakt ze światem zewnętrznym
Zainspirowane badaniami psychologicznymi, nowe rozwiązania technologiczne pomogą pasażerom tylnej kanapy, którzy jakże często mają wrażenie „odcięcia od świata”, lepiej się bawić i w prostszy sposób podtrzymać kontakt ze światem zewnętrznym.
Projekt WOO*, czyli „okna na świat”, wymagał od studentów Akademii Besaleel przekształcenia zwykłych szyb samochodowych w interaktywne ekrany, które miały bawić i uczyć. Musiały one intrygować wszystkich – tych szukających jedynie rozrywki oraz tych, którzy chcieli się również czegoś nauczyć.
Wykorzystując sensory ruchu oraz czujniki optyczne, studenci Akademii przeobrazili zwykłe samochodowe szyby i przestrzeń tylnej kanapy w reagujący na gesty system multi-dotykowy zbliżony swym działaniem do tabletów PC czy iPada.
Podejście do projektu
Zespół rozwojowo-badawczy GM dał studentom wolną rękę. Nie musieli oni zatem martwić się, czy stworzone przez nich aplikacje będą się nadawały do produkcji masowej. Dzięki temu powstał szereg bardzo interesujących rozwiązań, które weszły w skład pełnowymiarowego, prototypowego modelu systemu rozrywkowego dla pasażerów tylnej kanapy.
Aplikacje te, to między innymi:
-Otto, czyli animowana postać, która zostaje wyświetlona na tle mijanego krajobrazu i reaguje w czasie rzeczywistym na to, co się w nim zmienia oraz na sposób jazdy i pogodę. Dzięki Otto, w zabawny i wesoły sposób, pasażerowie mogą się sporo dowiedzieć o otaczającym ich świecie.
-Foofu pozwala pasażerom tworzyć, badać i odkrywać świat poprzez rysowanie palcem na „zaparowanej” szybie.
-Dzięki Spindow pasażerowie mają w czasie rzeczywistym wgląd w interaktywne okna innych użytkowników na całym świecie.
-Aplikacja Pond umożliwia pobieranie i dzielenie się muzyką z innymi pojazdami na drodze, ściąganie ulubionych utworów czy wysyłanie wiadomości do innych pasażerów na trasie.
Jeśli interaktywne okna trafią do produkcji, będą prawdopodobnie wykorzystywać elektroniczne, „inteligentne” szkło, które może osiągać różne stopnie przeźroczystości i przybierać zróżnicowane formy przezierności oraz służyć do projekcji obrazu. Inteligentne szkło to materiał coraz powszechniej stosowany w architekturze i multimediach, ale dotychczas – poza takim filmami jak Mission Impossible: Ghost Protocol – raczej nie spotykany w samochodach.
„Takie przedsięwzięcia jak Projekt WOO są nie do przecenienia, ponieważ praca z projektantami i naukowcami spoza przemysłu motoryzacyjnego pozwala spojrzeć na rozwój technologii motoryzacyjnych z nowej perspektywy” – wyjaśnia Omer Tsimhoni, kierownik działu Human-Machine Interface w izraelskim Centrum Zaawansowanych Technologii firmy GM – „Projekt WOO to jedno z wielu przedsięwzięć, które w przyszłości odmienią życie pasażerów tylnej kanapy”.
* skrót WOO pochodzi od angielskiej nazwy „Windows of Opportunity”