Infiniti zniknie z europejskiego rynku? Zadecyduje najbliższa przyszłość
Niewykluczone, że Infiniti, czyli luksusowa marka Nissana, niebawem opuści europejski rynek. Przyczyną są niezadowalające wyniki sprzedaży, która ani razu nie osiągnęła zakładanych celów dla rynku Starego Kontynentu. Decyzji ostatecznej jeszcze nie ma, ale jeśli sprzedaż nie wzrośnie znacząco, obawiamy się, że już nie ma ratunku dla tej marki.
Według doniesień portalu AutoActu.com kierownictwo aliansu Renault-Nissan-Mitsubishi zastanawia sią nad przyszłością marki Infiniti na europejskim rynku. Póki co, żadne decyzje nie zostały jeszcze podjęte, a przynajmniej żadne nie ujrzały światła dziennego.
Według danych z portalu CarSalesBase wynika np., że sprzedaż w Europie modelu Infiniti Q30 w 2017 r. wyniosła 7617 egzemplarzy, co oznaczało spadek w porównaniu do 2016 r. (8453 sprzedanych egzemolarzy). W obu jednak przypadkach daleko było do uzyskania celu, jaki przyjęto w momencie wprowadzenia tego modelu do sprzedaży w Europie, który miał wynieść pomiędzy 30 a 40 tys. sprzedanych aut.
Po rekordowym dla Infiniti 2016 r., kiedy to roczna sprzedaż w Europie wyniosła 13 775 samochodów, w kolejnych marka ta notowała już tylko spadki. W 2017 r. sprzedaż wyniosła 12 571 aut, a w ubiegłym roku, po pierwszych jedenastu miesiącach, niecałe 6 tys. egzemplarzy.
Wprowadzenie nowych, bardziej restrykcyjnych norm emisji zanieczyszczeń, nowego standardu pomiarów emisji spalin (WLTP) oraz niekorzystnego klimatu związanego z brexitem odbiło się bardzo mocno w minionym roku. Niestety, nic nie zapowiada, by w przyszłym roku miała zajść jakaś diametralna zmiana.
Obecnie najważniejszym rynkiem zbytu dla Infiniti są Stany Zjednoczone, gdzie trafia aż 70% całkowitej sprzedaży tej luksusowej marki.