Indian w ofensywie. Harley-Davidson zagrożony?
Marka Indian nie miała szczęścia. Najstarszy producent jednośladów z USA, który na początku XX wieku był największym na świecie producentem motocykli, obecnie jest znany wyłącznie garstce. Firma nie odnalazła się w powojennych realiach, co doprowadziło do ogłoszenia bankructwa w 1953 roku.
Wszystko wskazuje, że po kilku nieudanych próbach wskrzeszenia Indian ma wreszcie realną szanse, by wyjść na prostą. W kwietniu bieżącego roku prawa do marki Indian kupiło Victory Motorcycles. Za amerykańskim producentem jednośladów stoi Polaris Industries Inc. – renomowany wytwórca skuterów śnieżnych oraz quadów.
Polaris postanowił zaistnieć na rynku motocykli już w 1997 roku. Założono wówczas markę Victory, której produkty miały stanowić alternatywę dla maszyn spod znaku Harley-Davidson.
Pod względem technicznym nie można im nic zarzucić, jednak optymalna konstrukcja to nie wszystko. Motocykl kupuje się sercem. Pasjonaci jednośladów bardzo często identyfikują się z daną marką. W przypadku „świeżego” Victory zadanie może być jednak trudne do wykonania.
Polaris Industries Inc. postanowiło zrobić użytek z faktu nabycia praw do marki Indian. Plany na najbliższe lata zakładają inwestycję w legendarny brand. Docelowo Indian ma stać się marką Premium, postrzeganą lepiej od Victory. Aktualnie produkowana gama motocykli Indian będzie systematycznie ulepszana. Kolejne nowości mają podnosić poprzeczkę.