Hyundai Genesis na torze Nurburgring Nordschleife
Na torze Nurburgring Nordschleife zazwyczaj testuje się samochody sportowe, zarówno piekielnie drogie hipersamochody, jak również rozsądne hot hatche "na każdą kieszeń". Tym razem w Zielonym Piekle pojawiła się topowa limuzyna koreańskiego producenta.
Niestety producent nie zdradził jaki czas na torze Nurburgring Nordschleife uzyskał Hyundai Genesis, ale wydaje się, że nie ma się czego wstydzić. Spoglądając na parametry techniczne oraz specyfikację możemy być pewni, że producent potraktował kwestię prowadzenia bardzo poważnie. Sportowo zestrojone zawieszenie, system kontroli tłumienia, napęd na cztery koła z systemem HTRAC oraz system trybów jazdy Intelligent Drive Mode.
Nic dziwnego, że Hyundai wybrał akurat ten tor do testów. Kręte sekcje, długie proste, szybkie łuki, ciasne nawroty oraz nierówna nawierzchnia. Jedno okrążenie tego toru to prawdziwa katorga dla auta i kierowcy. Przypomnijmy, że pod maską znajdziemy jedną z dwóch jednostek napędowych. Podstawą będzie silnik V6 o pojemności 3,8-litra i mocy 315 KM, zaś na szczycie uplasuje się 5,0-litrowa jednostka V8 o mocy 420 KM.