Hybryda zamiast silnika V10, czyli nowa Honda NSX
Z Chin dotarły do nas nowe wiadomości na temat następnego wcielenia legendarnej Hondy NSX.
W ubiegłym tygodniu, podczas targów motoryzacyjnych w Szanghaju, Takanobu Ito (prezydent koncernu Honda Motor Corporation) potwierdził, że prace nad kolejnym wcieleniem sportowego NSX-a idą pełną parą. Ujawnił też kilka szczegółów na temat przygotowywanego modelu.
Choć początkowy projekt nowego NSX-a (anulowany w 2008 roku, z uwagi na kryzys gospodarczy) zakładał zastosowanie 10-cylindrowego silnika widlastego, Takanobu Ito zdradził, że firma zdecydowała się umieścić mniejszą jednostkę spalinową i połączyć ją z dodatkowym motorem elektrycznym.
Dla zagorzałych wielbicieli NSX-a, informacja o użyciu napędu hybrydowego to niezbyt dobra wiadomość. Podkreślić należy jednak, że w odróżnieniu od modelu CR-Z, napęd nowego NSX-a, choć ekologiczny, gwarantować będzie doskonałe osiągi. Jak doskonałe? Póki co, trudno nawet spekulować.