Hummer dla „ubogich”

<strong>Hummer - potężny amerykański samochód terenowy w końcu doczekał się swojej bardziej &#8222;przystępnej&#8221; wersji.</strong> Przy swoich poprzednikach Hummer H3 wygląda co prawda jak ubogi krewny, ale to tylko złudzenia. Eksperci przewidują, że już niebawem H3 podbije coraz popularniejszą klasę SUV, zaś kierowcy Hummera nie będą już drżeć na myśl o jeździe ciasną uliczką. <br> &#8212; Chcemy udowodnić, że nie każdy Hummer musi być olbrzymem. Mało tego, nie każdy Hummer musi być SUV-em. To równie dobrze może być zgrabny i oszczędny pojazd dla każdego. Na szybką autostradę i w prawdziwy teren &#8212; Clay Dean, szef ekipy projektowej pracującej nad H3 jasno objaśniał cele, jakie przyświecały twórcom tego auta. <br> Jeśli chodzi o zmiany, po pierwsze, H3 jest aż o 43 centymetry krótszy, o 16 cm węższy i o 15 cm niższy od swojego poprzednika! Jak widać, pod względem rozmiarów nowy Hummer to zupełnie nowy samochód. Jak podkreślił Dean, tak zdecydowane posunięcia były koniecznością. Dzięki nim H3, wygląda niczym typowy amerykański pojazd rodzinny. Czy jest nim w rzeczywistości?<br> Hummer nie jest już benzynową studnią bez dna. Nowe rozwiązania techniczne (3,5 litrowy, pięciocylindrowy silnik Vortec o mocy co najmniej 220 KM; opcjonalna manualna skrzynia biegów) zmniejszyły zużycie paliwa do 12 (i mniej) litrów na 100 km. Auto nie straciło przy tym swojego największego atutu - znakomitych zdolności radzenia sobie w trudnych warunkach terenowych. Napęd na cztery koła sterowany jest elektronicznie. Auto wyposażone jest również w blokadę tylnego mostu i system kontroli trakcji. Co ciekawe, specjalistyczne, 19-calowe opony nowego Hummera zostały wspólnie opracowane przez koncerny: General Motors, Nike i BFGoodrich. <br> Producenci H3 nie zapomnieli również o komforcie jazdy, dlatego wyposażyli auto w podgrzewane, skórzane fotele, elektryczny szyberdach, nawigację satelitarną, a także wysokiej jakości sprzęt stereo. <br> (mz)