Horex VR6 Classic - moc w pięknym opakowaniu
Motocykle marki Horex są gwiazdami lat 50. i 60. XX wieku. Niemcy nie pozwolili umrzeć swojej legendzie. Podjęto próbę wskrzeszenia Horexa.
Klienci marki muszą mieć anielską cierpliwość. Prototyp Horexa VR6 odsłonięto w 2010 roku. Mogło się wówczas wydawać, że produkcyjna wersja jest kwestią chwili. Nim sprzedaż ruszyła, minęły dwa lata.
Trzymamy kciuki, by nowość ze stajni Horexa miała lepszy start. Firma zaprezentowała właśnie model VR6 Classic. Sprzęt powstał oczywiście na bazie Horexa VR6 Roadster. Wersja Classic otrzymała szprychowe felgi, tapicerkę kanapy z ozdobnym przeszyciem, czerwono-srebrne barwy wyścigowych Horexów sprzed lat oraz zoptymalizowany układ wydechowy, który poprawił reakcję na gaz przy niskich obrotach.
Znakiem rozpoznawczym Horexów są silniki VR6 o pojemności 1,2 litra. W wersji Roadster jednostka produkuje 161 KM. Serce Horexa VR6 Classic rozwija 126 KM przy 8500 obr./min. Moc nie jest zbyt wyśrubowana. Tutaj liczy się jednak moment obrotowy. 120 Nm przy 7000 obr./min stanowi gwarancję dobrej dynamiki bez konieczności nieustannego używania wysokich obrotów.