Honda FCV szykuje się do rynkowego debiutu
Gdy po raz pierwszy pokazano Volkswagena XL1 każdy był pewny, że to auto nie trafi do produkcji z tym futurystycznym wyglądem. Dziś wiemy, że obawy były bezpodstawne. Czy tak samo będzie z Hondą FCV?
Wydaje się, że tak, choć będziemy musieli trochę poczekać na oficjalną premierę rynkową do 2016 roku. Na szczęście Japończycy już teraz pokazali auto zasilane ogniwami paliwowymi (Fuel Cell Vehicle - FCV). Co więcej, nie jest to pierwsza odsłona tego typu auta, gdyż jakiś czas temu zaprezentowano model FCEV.
Producent twierdzi także, że nowa odmiana FCV posiada mniejsze o 33 procent paczki ogniw paliwowy, zaś moc układu to ponad 100 kW. Reasumując, ogólna wydajność całego układu napędowego wzrosła o 60 procent. W praktyce oznacza to, że całkowity zasięg modelu przekracza 700 kilometrów przy jednostajnej prędkości.
Po opróżnieniu zbiornika, jego napełnienie trwa około 3 minut, czyli mniej więcej tyle, ile zatankowanie tradycyjnego baku. Nietypową funkcją jest... generator energii. Po zmianie trybu pracy Honda FCV może zmienić się w stacjonarny generator prądu, który zdaniem producenta może być nieoceniony w przypadku... katastrofy naturalnej.