Honda CB1100 - następca legendarnego nakeda
W 1969 roku światło dzienne ujrzała Honda CB750. Był to prawdziwie przełomowy motocykl. Wraz z nim zadebiutowały tarczowy hamulec przedniego koła, 5-biegowa skrzynia oraz czterocylindrowy silnik.
Czas pędzi nieubłaganie. 67 KM, które przed laty zapewniało dynamikę uchodzącą za obłędną, obecnie nikogo nie szokuje. Znacząco ewoluowały również zawieszenia, hamulce i ramy. Dla osób tęskniących za kultowym modelem CB750 Honda przygotowała ciekawą propozycję.
Nowa Honda CB1100 jest godnym następcą legendarnego poprzednika. Pod płaszczykiem designu w stylu retro kryje sporą dawkę nowoczesnej technologii. Wystarczy wspomnieć o układzie hamulcowym, który standardowo otrzymuje układ C-ABS. System nie tylko przeciwdziała blokowaniu kół, ale również rozpoczyna hamowanie przedniego koła po naciśnięciu na dźwignię tylnego hamulca, co podnosi poziom bezpieczeństwa. Przednie i tylne zawieszenie posiada regulację regulację napięcia wstępnego sprężyny.
Największe wrażenie robi silnik. Czterocylindrowa jednostka o pojemności 1140 ccm jest chłodzona powietrzem i olejem. W dobie wysokich mocy jednostkowych to coraz rzadziej spotykane rozwiązanie. Silnik generuje 90 KM przy 7500 obr./min. Dużo większe wrażenie robi moment obrotowy. 93 Nm przy zaledwie 5000 obr./min zwiastuje wspaniałą elastyczność i ostrą reakcję na gaz. Deklarowane przed Hondę spalanie wynosi 4 l/100km.
Zrelaksowana pozycja za kierownicą pozwoli na cieszenie się jazdą. Honda sugeruje wręcz, że nowa CB1100 będzie platformą do podziwiania mijanego świata. Dla wielu motocyklistów będzie szansą na wejście w posiadanie fabrycznie nowego klasyka z gwarancją. Koncern jest przekonany, że amatorów powrotu do przeszłości, jak również koneserów metalicznego dźwięku silników chłodzonych olejem nie zabraknie. Honda CB1100 została wyceniona na 42 400 zł.