Hennessey Venom GT pobił króla Veyrona Super Sport
Zapewne "statystyczny Kowalski" przejdzie obok tej informacji obojętnie, ale miłośnik motoryzacji odbierze ją jako pewien przełom. Otóż Bugatti Veyron Super Sport nie jest już najszybszym autem drogowym na świecie. Mamy nowego króla - Hennessey Venom GT.
John Hennessey od zawsze chciał skraść ten niezwykle prestiżowy rekord - najszybsze auto na świecie. Do tej pory bardzo mocno trzymał go Bugatti Veyron Super Sport, ale najnowszy Hennessey Venom GT jest na tyle mocny, że bez większego problemu wykradł ten tytuł mocarnemu Niemcowi. Swoją drogą - gdzie jest granica prędkości samochodów dopuszczonych do ruchu?
Rekord padł łupem Briana Smitha, który na pasie startowym Lemoore Naval Air Station w Kalifornii pojechał z prędkością 427,6 km/h. Co prawda Bugatti Veyron Super Sport pojechał z prędkością 431,072 km/h, ale jest pewien haczyk - producent w seryjnym modelu wprowadza ogranicznik prędkości do 415 km/h, natomiast Hennessey Venom GT nie ma żadnych ograniczeń.
Wychodzi więc na to, że Hennessey Venom GT jest najszybszym autem drogowym na świecie, które może być kupione przez każdego, odpowiednio bogatego i szalonego konsumenta. Co ciekawe, panowie z Hennessey twierdzą, że szukają dłuższego odcinka prostej, aby odkryć prawdziwą prędkość maksymalną modelu Venom GT. Czyli 427,6 to nie wszystko.
Pod maską Hennessey Venom GT kryje się 7,0-litrowa jednostka V8 o mocy 1244 KM z momentem obrotowym na poziomie 1564 Nm. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmuje 2,7 sekundy, natomiast orientacyjna prędkość maksymalna zdaniem producenta to 447 km/h.