Grand Prix Rosji - Vettel i Coulthard testują tor
Być może testowanie toru to zbyt wielkie słowa, gdyż cały kompleks to jeszcze wielki plac budowy, ale zarys nitki już jest i wszystko wskazuje na to, że za rok zamiast żwiru i piachu będzie tam piękny obiekt. Jest czego zazdrościć Rosjanom?
Oczywiście, że jest. Kilka lat temu, gdy Robert Kubica piął się po szczeblach kariery w F1, w Polsce plotkowało się o możliwości powstania toru w pełnej specyfikacji FIA. Były marzenia, plany, nieśmiałe zapowiedzi i chęci organizowania Grand Prix Polski. Oczywiście dziś już o tym nikt nie wspomina.
Mimo, iż w F1 obecnie nie ma żadnego Rosjanina (był Vitaly Petrov, który nie zdołał się wybić), w tym wielkim kraju powstanie tor w pełnej specyfikacji FIA. Mowa tu oczywiście o torze w Sochi, a konkretniej o Sochi International Street Circuit - wyścig na tym obiekcie już w przyszłym roku wpadnie do oficjalnego kalendarza.
Co prawda prace jeszcze nie zostały ukończone, ale Sebastian Vettel oraz David Coulthard udali się na tor, by sprawdzić jak wygląda jego konfiguracja. Zamiast do bolidu, wskoczyli do Infiniti i zrobili kilka kółek po placu budowy. A jak będzie prezentował się tor Sochi International Street Circuit po zakończeniu prac?
Zapowiada się ciekawie. Długość pętli to około 5,9 kilometra - będzie to trzeci pod względem długości tor F1 w kalendarzu po Spa-Francorchamps oraz Silverstone. Niestety na pierwszy wyścig musimy poczekać prawdopodobnie do października-listopada - będzie to ostatni wyścig sezonu 2014.