Ford prezentuje trzy Mustangi na targi SEMA
Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że te trzy modele zostały zaprojektowane przez płeć piękną. Tak, to nie pomyłka, te trzy typowo męskie auta zostały zmodyfikowane przez panie i trzeba przyznać, że wyszło im to świetnie.
Nie ukrywajmy - światem motoryzacji rządzą faceci, a wszelki przejaw żeńskiej interpretacji i inwencji jest momentalnie tłumiony lub stereotypowo uznawany za kicz i tandetę. Z pewnością słysząc "kobiecy samochód" większość mężczyzn myśli o małym, miejskim autku w różowym kolorze i porysowanymi zderzakami. No to teraz czas zejść na ziemie i przygotować się na mały szok.
Ford zaprezentował trzy zmodyfikowane modele Mustanga. Zapewne większość panów, na pierwszy rzut oka stwierdziłoby, że wyglądają świetnie. A prawda jest taka, że każdy model został zaprojektowany przez kobietę. Ten fakt zmienia postać rzeczy - te auta stworzone kobiecą dłonią wyglądają... jeszcze lepiej.
Wszystkie trzy modele doczekały się swoich nazw: High Gear, Fast Metal oraz Chromatic. Zaczynając od początku, High Gear Mustang (ten ze złotymi felgami) został zaprojektowany przez Jennifer Seely, dla której inspiracją była... biżuteria. Auto prezentuje się świetnie, a połączenie szarego lakieru ze złoto-miedzianymi dodatkami jest strzałem w dziesiątkę.
Kolejny projekt to Fast Metal Mustang zaprojektowany przez Therese Contreras. Auto prezentuje się dość bojowo i groźnie, posiada dwutonowe malowanie oraz ciekawy wzór felg. I kto by pomyślał, że tego Mustanga zaprojektowała kobieta?
Ostatni model to Chromatic Mustang inspirowany kulturą POP oraz sztuką ulicy. Auto posiada chromowane nadwozie z paskiem biegnącym przez całą długość, oraz felgami w lazurowym kolorze. Ford postanowił przeprowadzić głosowanie, a ten model, który dostanie najwięcej głosów zostanie zaprezentowany na targach samochodowych SEMA.