Ford kończy produkcję C-Maxa i Grand C-Maxa
Europejski oddział Forda zapowiedział, że w czerwcu w Niemczech zakończona zostanie produkcja C-Maxa, a także większego wariantu Grand C-Max. To kolejny dowód na to, że segment minivanów znajduje się na wymarciu. Przynajmniej, jeśli mówimy o europejskim rynku.
Decyzję o zakończeniu produkcji obu minivanów ogłosiła rada nadzorcza Ford-Werke, a jako jej uzasadnienie podano, że dzięki temu krokowi poprawiona zostanie wydajność europejskich fabryk Forda i zredukowane zostaną koszta działalności Forda na Starym Kontynencie. Europejski oddział amerykańskiej marki będzie teraz mógł się skupić w większym wymiarze na najbardziej dochodowych segmentach, co w przypadku Ford of Europe oznacza przede wszystkim Focusa i wszystkie jego warianty (kombi, Activ, ST).
Zgodnie z opublikowanym komunikatem prasowym w ostatnim czasie sprzedaż obu minivanów Forda spadała gwałtownie, zmuszając tym samym władze koncernu do wstrzymania produkcji w fabryce w Saarlouis. Przypomnijmy, że Ford C-Max produkowany jest jeszcze w zakładach w Walencji i, jak na razie, nie ma jeszcze decyzji o zakończeniu produkcji również w tej fabryce.
W ubiegłym roku na podobny krok zdecydował się amerykański oddział Forda, rezygnując z produkcji w północnoamerykańskich fabrykach Focusa. Tym samym za Oceanem skupiono się w większym stopniu na modelach z segmentu SUV-ów i crossoverów.