Ford Falcon GT - pantera na australijskich stepach
Na niedzielny obiad przygotowaliśmy Wam kolejny news z serii "Pozazdrościć zawsze można." Tym razem jednak, nie będziemy z nutką smutku patrzeć na auto dostępne tylko na rynku w USA, ale na australijskiego potwora - Forda Falcona GT w odmianie Panther.
Australijczycy to bardzo specyficzny naród, który ma do dyspozycji cały kontynent. Pomijamy fakt, że większość terytorium Australii to pustynia, a farmy, na których mieszka jedna rodzina mają powierzchnię województwa w Polsce, ale jedno można im przyznać - mają kilka świetnych aut.
Jednym z nich z pewnością jest Ford Falcon w odmianie GT. To wielkie, czteromiejscowe auto pod względem osiągów z powodzeniem mogłoby konkurować z europejskimi wyjadaczami. Teraz powstała nowa wersja o nazwie kodowej Panther. Czy pod maską znajdziemy coś równie drapieżnego?
Oczywiście, że tak! Fani prawdziwej motoryzacji w starym stylu będą zachwyceni. Pod długą maską wyląduje 5,0-litrowy silnik V8 o mocy 455 KM z momentem obrotowym na poziomie 570 Nm. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmuje niecałe 5 sekund, zaś prędkość maksymalną ograniczono do 250 km/h.