Ford Explorer doczekał się fabrycznej modyfikacji
W Europie rynek suvów rozwija się dość dobrze, zaś takie modele jak Range Rover Sport czy BMW X5M pozwalają na szybką i sportową jazdę wielkim autobusem. Na rynku amerykańskim pojawił się Ford Explorer Sport Edition, który z chęcią powalczyłby z europejskimi gigantami. Niestety szanse na to są nikłe. Tak czy siak poznajmy bliżej ten ciekawy model.
Auto rzecz jasna zadebiutuje na zbliżającym się Salonie Samochodowym w Nowym Jorku. Zaczniemy od razu od najważniejszego elementu, czyli silnika. Pod maskę trafi 3,5-litrowa, podwójnie doładowana jednostka V6 o mocy 350 KM. Niestety Ford nie pochwalił się większą ilością ciekawych danych dotyczących jednostki.
„Rozwiązanie EcoBoost w modelu Explorer Sport zapewnia jeszcze większą oszczędność paliwa przy zachowaniu wysokiej wydajności i świetnych osiągów.” – powiedział Bill Gubing, prezes działu zajmującego się tym modelem. Silnik został sprzężony z 6-biegową, „łopatkową” skrzynią SelectShift Automatic, która przekazuje moc na wszystkie cztery koła. Ford twierdzi, że auto spali w mieście około 14,7 l na 100 km, zaś na trasie spalanie spadnie do około 10,7 l na 100 km.
Z zewnątrz auto charakteryzuje się dość subtelnymi zmianami, z których wyróżniają się ciekawie wyglądające 20-calowe felgi oraz polakierowany na czarno grill, wnętrza świateł, relingi dachowe oraz lusterka. Do wyboru będzie również paleta czterech nowych kolorów nadwozia, zaś wewnątrz znajdziemy czarną, skórzaną tapicerkę, nową kierownicę oraz unikalne dywaniki. Niestety ceny nie są jeszcze znane.