Flagowy Range Rover z silnikiem elektrycznym
Flagowy SUV Range Rovera, wzorem nieco mniejszego Range Rovera Sport, przeszedł drobną kurację odmładzającą. Dużo ważniejsze jednak od kwestii zmian stylistycznych jest wprowadzenie do oferty wariantu hybrydowego oraz zwiększenie mocy w topowej wersji SV Autobiography Dynamic.
Stylistyka Range Rovera nigdy nie była priorytetowym elementem dla tego modelu, dlatego też władze brytyjskiej marki postanowiły specjalnie jej nie ruszać wraz ze zmianą rocznikową. Co więcej, podobno nawet klienci nie chcieli jakichś większych zmian, stąd odświeżona wersja naprawdę różni się nieznacznie w stosunku do poprzednika. Subtelne zmiany można dostrzec w atrapie chłodnicy, światłach LED-owych oraz przednim zderzaku.
Nieco więcej nowego znajdziemy w kabinie Range Rovera. Przede wszystkim nowe są fotele z szerszym i nieco głębszym siedziskiem oraz z możliwością regulacji w 24 kierunkach. Pojawił się również system InControl Touch Pro Duo z dwoma 10-calowymi wyświetlaczami dotykowymi na środkowej konsoli. Z kolei kierowca otrzymał nowy, 12-calowy panel z zegarami oraz najważniejszymi informacjami przydatnymi podczas jazdy. Nastawienie się na nowoczesne technologie najbardziej jest widoczne chyba poprzez aż 17 gniazdek USB, HDMI czy 12V oraz internet 4G Wi-Fi z punktami dostępowymi nawet dla ośmiu urządzeń.
Powyższe zmiany z pewnością przyćmiło wprowadzenie do oferty wersji hybrydowej P400e. Napędzana jest ona dwulitrowym silnikiem benzynowym o mocy 300 KM, który współpracuje z motorem elektrycznym generującym dodatkowe 116 KM. Łącznie cały układ hybrydowy ma do dyspozycji 404 KM mocy, co wystarcza, by rozpędzić wielkiego SUV-a do prędkości 100 km/h w 6,8 s i maksymalnie do 220 km/h. Litowo-jonowe baterie pozwolą pokonać dystans nawet 51 km wyłącznie przy użyciu energii elektrycznej. Range Rover P400e oferowany będzie w dwóch wersjach - z krótkim i przedłużonym rozstawem osi.
Naładowanie do pełna baterii o pojemności 13,1 kWh zajmuje 7 godzin 30 minut przy użyciu standardowego gniazdka bądź 2 godziny 45 minut, jeśli skorzystamy ze specjalnej ładowarki.
Drobne poprawki dotknęły także układ napędowy topowego wariantu SVAutobiography Dynamic. Wersja ta napędzana jest silnikiem V8 o mocy 565 KM i może szczycić się mianem najmocniejszego Range Rovera w historii. Prędkość 100 km/h jest ona w stanie osiągnąć już po 5,4 s.
Odświeżoną wersję topowego Range Rovera będzie można zamawiać na początku przyszłego roku. Zainteresowani wersją plug-in będą jednak musieli uzbroić się w nieco więcej cierpliwości.