Flagowy Lexus pojedzie na wodór?
Czy wodór będzie paliwem niedalekiej przyszłości w motoryzacji? Patrząc na ofertę producentów można mieć poważne wątpliwości. Jedynym koncernem, który już dziś wierzy w ten rodzaj paliwa, jest Toyota. Po modelu Mirai szykują się nowe modele japońskiego koncernu z ogniwami paliwowymi.
Po ponad dwudziestu latach intensywnych prac nad technologią ogniw paliwowych, licznych modelach koncepcyjnych, w końcu w ubiegłym roku Toyota rozpoczęła produkcję pierwszego seryjnego modelu na wodór. Toyota Mirai nie jest jednak jedynie ciekawostką rynkową, a modelem, który ma przetrzeć szlaki dla kolejnych, coraz bardziej doskonałych technologicznie aut napędzanych paliwem wodorowym. Japończycy wierzą, że Mirai w nowym segmencie rynkowym odegra identyczną rolę jak Prius na przełomie XX i XXI w., kiedy to pojawiły się pierwsze hybrydowe modele.
Jak dotąd sprzedano 350 egzemplarzy Toyoty Mirai. W przyszłym roku liczba ta ma wynieść 2 tys. sztuk, a rok później o tysiąc więcej. Pod koniec dekady roczna sprzedaż modeli Toyoty z ogniwami paliwowymi ma wynieść już 30 tys. aut, a do 2050 r. największy obecnie na świecie producent samochodów chciałby zredukować emisję tlenków węgla w swoich modelach niemalże do zera.
Aby rozwój sprzedaży aut wodorowych postępował w zakładanym tempie, niezbędne będzie rozszerzenie gamy modelowej. I Toyota już rozważa różne alternatywy. Najprawdopodobniej, jak donosi japoński dziennik Nikkei, do końca bieżącej dekady na rynku pojawi się Lexus LS w odmianie z ogniwami paliwowymi. Oczywiście technologia wykorzystana w tej flagowej limuzynie będzie bazować na rozwiązaniach z modelu Mirai. Przez najbliższych kilka lat japoński koncern będzie chciał jednocześnie udoskonalić swoją technologię, by była jak najbardziej efektywna, by mogła być wykorzystywana w różnych modelach i wreszcie by kosztowała mniej.
Toyota wyrosła na pierwszego lidera w segmencie samochodów napędzanych ogniwami paliwowymi. Jednak nie oznacza to, że nie ma żadnej konkurencji. Hyundai również produkuje swój wodorowy model, z kolei Honda zamierza jeszcze w tym roku zaprezentować taki model.