Firma Continental pracuje nad autopilotem?
Już teraz samochody wyposażane są w systemy, które wyręczają kierowcę w wielu dziedzinach. Oprócz wszystkim znanej automatycznej skrzyni biegów, mamy systemy automatycznego parkowania, otwierania drzwi, bagażnika, automatyczne światła, wycieraczki, systemy wspomagania jazdy, asystent pasa ruchu etc. Czy to dopiero początek?
Wszystko na to wskazuje. Firma Continental pracuje bowiem nad autopilotem dla samochodu. Jeśli testy pójdą zgodnie z planem, być może już za trzy lata w sprzedaży pojawią się auta, które wyręczą kierowcę we wszystkich aspektach jazdy samochodem. Co ciekawe, producent znany przede wszystkim z ogumienia, dostał już pozwolenie na testowanie samodzielnie poruszającego się samochodu w ruchu ulicznym.
Do budowy auta posłużyły podzespoły oferowane przez niemiecki koncern - Continental trzyma wszystko w tajemnicy, ale wiadomo, że chodzi o znaną markę z okrągłym logo. Warto również zaznaczyć, że niemiecka marka oponiarska zapowiada, że już w 2016 roku zaoferuje rozwiązania umożliwiające pojazdom częściowo samodzielne poruszanie się po drogach. Brzmi jak opis filmu science-fiction?
Jeszcze kilka lat temu śmialiśmy się z planów dotyczących systemów komunikacji samochodu z kierowcą - komendy głosowe, syntezator mowy etc. Dziś tego typu rozwiązania spotykane są w wielu modelach nawet klasy średniej, więc być może już kilka lat po wprowadzeniu funkcji autopilota, technologia ta pojawi się w tańszych autach dostępnych dla każdego.
„Samochody z autopilotem są naturalnym etapem na drodze rozwoju systemów wsparcia kierowców, które obecnie są w sprzedaży. Samochód przyszłości będzie oferował automatyczne prowadzenie w różnych warunkach – np. w korkach lub na placu budowy. Kierowca będzie mógł w dowolnym momencie wybrać, czy sam chce prowadzić, czy też powierzyć tę czynność systemowi.” – wyjaśnia Christian Singer, szef działu systemów i technologii motoryzacyjnych firmy Continental.
A co Wy myślicie o takim rozwiązaniu? Jest sens to rozwijać?