Ferrari California, 458 Spider i FF z Maranello do Poznania
Jedną ze zdecydowanie najbardziej ekskluzywnych marek, jakie zawitały w tym roku na autosalon w Poznaniu, jest Ferrari. Członek elitarnego grona producentów supersamochodów pokazał na swoim stoisku modele California, 458 Spider oraz FF.
Pierwszy z nich widnieje w ofercie włoskiej firmy najdłużej, bo od 2008 roku, ale niedawno doczekał się liftingu. Dzięki niemu, pod maskę zawitał jeszcze mocniejszy silnik - podczas, gdy wcześniej 4,3-litrowe V8 rozwijało 460 KM i 485 Nm, teraz oferuje 490 KM i 505 Nm.
Wspomniane wartości wystarczają, aby wskazówka prędkościomierza mijała "setkę" po jedynie 3,8 sekundy od startu. Warto dodać, że w ramach restylingu nie poprawiano zanadto stylistyki i trzeba przyznać, że nie było to w ogóle potrzebne.
Zaprezentowany w barwie słońca 458 Spider swój światowy debiut zaliczył jesienią ubiegłego roku. Otwarty odpowiednik Italii przejął po odmianie coupe większość mechaniki, łącznie z przepotężnym motorem, a dokładnie benzynowym silnikiem 4.5 V8 generującym 570 KM mocy i 540 Nm momentu.
Jak informuje Ferrari, dach Spidera chowa się w ciągu 14 sekund, a jadąc "z wiatrem we włosach" można swobodnie rozmawiać nawet przy prędkości ponad 200 km/h. Z pewnością każdy z nas chciałby sprawdzić, czy tak też jest w rzeczywistości.
Od premiery modelu FF minął już rok - model ten Ferrari odsłoniło na salonie Geneva Motor Show 2011. W przypadku tego auta, pod maską pracuje jednostka 6.3 V12 będąca w stanie dostarczyć 660 KM i 683 Nm. Dzięki tym wartościom, sprint do "setki" trwa 3,7 sekundy, a prędkość maksymalna sięga 335 km/h.
Oprócz napędu, ciekawym elementem FF jest też nadwozie oraz to, co kryje się pod nim. Karoseria reprezentuje bowiem rzadko spotykany typ nadwoziowy Shooting Brake, a wnętrze wygodnie pomieści cztery osoby i 450 litrów bagażu, co jest ewenementem w gronie supersportowych bolidów.
Wszystkie trzy modele spod znaku rozbrykanego konia, które trafiły na salon do Poznania, zostały dostarczone przez Ferrari Warszawa - działającego od niedawna, polskiego dealera Ferrari.