Elektryczny maluch Volkswagena już nie tylko do pracy i na zakupy
Choć na rozpoczynającej się w tym tygodniu wystawie samochodowej we Frankfurcie Volkswagen zaprezentuje już ostateczną wersję elektrycznego modelu ID.3, który zapoczątkuje nową erę w historii niemieckiej marki, to jednocześnie modyfikuje swojego malucha z elektrycznym napędem, dzięki czemu e-Up! będzie miał teraz większy zasięg.
Postęp technologiczny w obszarze akumulatorów, jakiego jesteśmy świadkami, stopniowo eliminuje jedną z barier rozwoju elektrycznych samochodów, jaką były niskie zasięgi tego typu modeli. W przypadku Volkswagena e-Up! pojemność energetyczna akumulatora litowo-jonowego zwiększyła się z 18,7 do 32,3 kWh, co przełoży się na wzrost zasięgu nawet do 260 km.
Średnie szacunkowe zużycie energii wynosić będzie 12,7 kWh/100 km. Skrócony został również czas ładowania akumulatorów – przy wykorzystaniu prądu stałego (DC) o mocy 40 kW baterie do 80% pojemności będzie można naładować w ok. godzinę.
Dzięki seryjnej aplikacji „maps+more” proces ładowania można zainicjować, zakończyć lub zaprogramować jego czas korzystając ze smartfona.
Elektryczny silnik o mocy 61 kW pozwoli rozpędzić się do 100 km/h w 11,9 s, a jego maksymalna prędkość wynosi 130 km/h.
Dodajmy jeszcze, że Volkswagen e-Up! seryjnie wyposażony będzie m.in. w automatyczną klimatyzację, radio „composition phone” z interfejsem bleutootha i DAB+, a także w system „Lane Assist” utrzymujący samochód na wybranym pasie ruchu. Większe możliwości indywidualizacji stworzy jeszcze bardziej bogato wyposażony e-Up! Style.
Polskie ceny e-Upa! poznamy w drugiej połowy września.