Elektryczne plany Nissana
O planach rozwoju elektrycznych modeli w przypadku kilku marek już informowaliśmy. Teraz przedstawiamy plany Nissana, który w swoim portfolio ma najlepiej sprzedający się obecnie na świecie model napędzany energią elektryczną.
Program rozwoju elektromobilności zaprezentowany został przy okazji kolejnego spotkania z cyklu Nissan Futures. Zapowiadane plany opierają się o cztery główne filary, dzięki którym rozwój tej technologii ma mieć solidne oparcie i zapewnić Nissanowi nie tylko stabilny rozwój, ale i pozycję w ścisłej czołówce w tym segmencie rynkowym. Najważniejszym z nich są nowe bądź zmodyfikowane modele elektryczne. Ponadto Nissan zamierza rozwijać infrastrukturę punktów ładowania, nowe rozwiązania w zakresie ładowania pojazdów oraz wprowadzić rewolucyjną wizję zapewnienia bezpłatnej energii na zasadzie dwukierunkowego przepływu energii.
Wstępem do nowego programu rozwoju elektromobilności Nissana była europejska premiera nowego Nissana Leafa z mocniejszym silnikiem i większym zasięgiem podczas wrześniowej wystawy samochodowej we Frankfurcie. W Europie na początku zadebiutuje specjalna wersja 2.Zero przygotowana z myślą o klientach ze Starego Kontynentu. Nowa generacja modelu jest w stanie pokonać dystans 378 km na jednym ładowaniu.
Podczas Nissan Futures 3.0 zaprezentowany został również nowy i także z większym zasięgiem elektryczny van e‑NV200. Z zasięgiem 280 km, ten najlepiej sprzedający się w Europie elektryczny van pozwoli teraz przejechać 100 km więcej na jednym ładowaniu, co oznacza poprawę o 60% w stosunku do obecnej wersji. Wymiary samego akumulatora nie zwiększyły się, dzięki czemu nadal nie powoduje on ograniczenia kubatury przestrzeni ładunkowej ani ładowności.
Japoński koncern ogłosił także plan rozbudowy infrastruktury ładowania na europejskim rynku o 20% w ciągu najbliższych 18 miesięcy. Bazując na standardzie ładowania samochodów elektrycznych CHAdeMO, firma do tej pory zbudowała w Europie sieć ładowania, obejmującą ponad 4600 szybkich ładowarek. Obecnie Nissan planuje postawić dodatkowych 1000 ładowarek w ciągu najbliższych 18 miesięcy.
W przyszłym roku w ofercie Nissana pojawią się nowe ładowarki domowe i biurowe. Dwukrotnie szybsza ładowarka domowa o mocy 7 kW pozwoli naładować elektryczny samochód w ciągu 5,5 godziny, co oznacza skrócenie czasu ładowania o 70% w porównaniu z dotychczasową technologią ładowania. Z kolei ładowarka Nissana o mocy 22 kW jest w stanie naładować samochód elektryczny w ciągu zaledwie 2 godzin. Zaprojektowana przede wszystkim z myślą o właścicielach flot i firm, ta superszybka ładowarka będzie jednak dostępna również dla klientów indywidualnych.
Japończycy zademonstrowali także domowy system magazynowania energii. Dzięki takiemu urządzeniu właściciel samochodu może lepiej zarządzać kosztami energii, a nawet wytwarzać własną energię elektryczną z paneli słonecznych.
Czwartym filarem zaprezentowanego programu jest system wykorzystujący technologię dwukierunkowego ładowania. Rozwiązanie takie jest obecnie testowane w Danii przez klientów flotowych. Wykorzystując opracowaną przez Nissana technologię, klienci mogą pobierać energię z sieci do samochodu, a następnie odsprzedawać ją z powrotem do sieci. Oznacza to, że firma, która zdecydowała się zainwestować w ładowarkę V2G (Vehicle-to-Grid), nie ponosi kosztów energii do ładowania swoich samochodów.
Zaprezentowane plany, jak przekonują władze Nissana, to dopiero początek w kierunku elektromobilności. W planach są nie tylko nowe modele o napędzie elektrycznym, ale również dążenie do usuwania wszelkich barier, które by hamowały rozwój tego sektora rynku.