Elektryczna i hybrydowa przyszłość Renault
Jeśli ktoś spodziewał się, że rozpoczynające się właśnie targi motoryzacyjne w Paryżu nie będą toczyć się pod dyktando aut elektrycznych i hybrydowych, będzie srodze rozczarowany. W stolicy Francji właśnie takie auta dominują na większości stoisk. Renault zaprezentowało koncepcyjny, miejski pojazd z napędem czysto elektrycznym, a jednocześnie zapowiedziało wprowadzenie do istniejącej oferty trzech wariantów hybrydowych.
Koncepcyjny Renault K-ZE to mały crossover przeznaczony do ruchu miejskiego, za którego napęd odpowiada wyłącznie silnik elektryczny. Renault nie zdradziło żadnych szczegółów nt. napędu tego modelu poza zasięgiem wynoszącym 250 km. Ponieważ jednak mowa jest o standardzie NEDC, w rzeczywistym ruchu liczba przejechanych kilometrów może być mniejsza (ok. 180-190 km).
Renault K-ZE jest kompatybilny z dwoma systemami zasilania, dlatego też będzie mógł korzystać z większości dostępnych publicznych punktów ładowania energii.
Na wyposażeniu tego konceptu znalazły się liczne rozwiązania pomocne zwłaszcza w ruchu miejskim. Mamy więc m.in. czujniki parkowania, tylną kamerę czy też system multimedialny z nawigacją.
Renault K-ZE, choć być może pod inną nazwą, trafi do sprzedaży już w przyszłym roku. Na początku jednak na chiński rynek, gdyż to tam obecnie sprzedaje się najwięcej aut z napędem elektrycznym. Nowy model będzie produkowany na miejscu przez e-GT New Energy Automotive, która jest spółką typu joint venture, do której wchodzą Renault, Nissan oraz Dongfeng Motor Group.
Przy okazji prezentacji kolejnego elektrycznego modelu, Carlos Ghosn, prezes francuskiego koncernu, zapowiedział również nowe modele z napędem hybrydowym. Do końca obecnej dekady w ofercie Renault, tu już mówimy o rynku europejskim, pojawią się hybrydowe Clio, a także Magene oraz Captur w wariancie hybrydowym plug-in.