Dwa nowe rekordy Nürburgringu Lamborghini?
Nie są to jeszcze oficjalnie potwierdzone wyniki, stąd ten znak zapytania w tytule. Jednak sporo znaków na niebie i ziemi wskazuje, że mogły zostać pobite bądź są mocno zagrożone rekordy toru Nürburgring w dwóch kategoriach - najszybszego auta produkcyjnego oraz najszybszego SUV-a. W obu przypadkach pretendentem do nowych rekordów jest Lamborghini.
Od września minionego roku miano najszybszego auta sportowego na torze Nürburgring dzierży Porsche 911 GT2 RS, które jedno okrążenie tego niezwykle wymagającego toru pokonało w czasie 6 minut i 47,3 sekundy.
Niewykluczone jednak, że niebawem Porsche będzie musiało oddać palmę pierwszeństwa ponownie Lamborghini (poprzedni rekord toru należało bowiem do modelu Lamborghini Huracan Performante). Niedawno na torze widoczne było bowiem Lamborghini Aventador Superveloce Jota (SVJ), które wg świadków pokonało jedno okrążenie toru w czasie 6:54. Czas, jak widać jest gorszy od rezultatu osiągniętego przez Porsche o ok. 6,7 s, jednak przyczyniło się do tego kilka warunków zewnętrznych. Przede wszystkim warunki pogodowe nie były idealne. Ponadto w tym samym czasie na torze były również inne pojazdy, a i niektóre sektory toru były wyłączone z ruchu.
Przede wszystkim jednak, jak podkreślają władze Lamborghini, inny był cel wizyty na torze Aventadora SVJ z 12-cylindrowym, wolnossącym silnikiem benzynowym. Można więc w ciemno zakładać, że przy idealnych warunkach pogodowo-drogowych wynik poniżej 6:50 jest do pobicia, a i rekordowe osiągnięcie Porsche nie stoi poza zasięgiem Lamborghini Aventadora SVJ.
O ile w powyższym przypadku o pobiciu rekordu nikt nie mówi (nawet nieoficjalnie), to już w drugim pojawiły się takie doniesienia. Według obecnych na miejscu świadków Lamborghini Urus, jak twierdzą Włosi najszybszy SUV na świecie, przejechał jedno okrążenie toru w czasie 7 minut i 47 sekund. Jeśli faktycznie te doniesienia się sprawdzą, będzie to oznaczać nowego rekordzistę toru w kategorii SUV-ów. Do tej pory najszybszy czas uzyskało Alfa Romeo Stelvio Quadrifoglio (7:51,7).
Jeśli potwierdzi się powyższy wynik, a do tego Aventador SVJ zdetronizuje Porsche 911 GT2 RS, wówczas między bajki będzie można włożyć zapewnienie władz Lamborghini, że nie interesuje ich ustanawianie kolejnych rekordów. No, chyba że dzieje się to całkowicie mimochodem...