Duży SUV w planach Alfy Romeo
Po dobrym przyjęciu rynkowym modelu Stelvio Alfa Romeo nie zamierza wcale na tym poprzestać. W planach są już dwa kolejne SUV-y, w tym jeden duży, który jednocześnie będzie największym w historii modelem tej włoskiej marki i pierwszym, w którym pojawi się zelektryfikowany napęd.
Ostatnie informacje płynące z obozu Alfy Romeo mogły nieco zaniepokoić fanów tej włoskiej marki. Premiera rynkowa dużego sedana, większego od modelu Giulia, została bowiem przesunięta w czasie. Model ten pojawi się na rynku najwcześniej w 2021 r. Okazuje się jednak, że były ku temu powody. Włosi pracują bowiem intensywnie nad innymi modelami.
W ogłoszonej rok temu mapie drogowej na lata 2017-2020 Alfa Romeo zapowiedziała, że do końca obecnej dekady pojawią się w ofercie, poza debiutującym już na rynku pierwszym SUV-em marki (Stelvio), także hatchback (nowa Giulietta), większy sedan, para specjalnych modeli (najprawdopodobniej nowe wersje na bazie 4C) oraz dwa kolejne SUV-y. Popularność tych ostatnich sprawiła, że duży sedan będzie musiał poczekać na swoją kolejkę. O ile mniejszy, kompaktowy SUV wydaje się naturalną koleją rzeczy, o tyle większy SUV może być pewnym zaskoczeniem. Przedstawiciele Alfy Romeo potwierdzają jednak nie tylko, że taki model znajduje się w planach, ale wręcz, że trwają już nad nim intensywne prace.
Duży SUV Alfy Romeo (w niepotwierdzonych informacjach przewija się nazwa Castello) powstanie na tej samej platformie podłogowej co Stelvio, ale naturalnie zaadaptowanej do większych rozmiarów auta. Jeśli mówimy już o rozmiarach, to będzie on nie tylko największym SUV-em, ale również największym modelem w historii Alfy Romeo. Duże gabaryty pozwolą na stworzenie również siedmiomiejscowego wariantu.
Nowy SUV będzie o ok. 200 kg cięższy od Stelvio. Będzie to sprawka nie tylko wspomnianych większych gabarytów zewnętrznych, ale również zastosowania systemu mild hybrid korzystającego z elektrycznej instalacji 48V. W przypadku tzw. e-turbo jego głównym celem nie będzie obniżenie spalanie, ale przede wszystkim zapewnienie optymalnych osiągów. Wersja ta będzie dysponować ok. 400 KM pochodzącymi z dwulitrowego silnika benzynowego wspomaganego dodatkowym doładowaniem. Układ napędowy znajduje się obecnie w fazie testów na symulatorach i podobno pierwsze rezultaty są obiecujące.
Duży SUV włoskiej marki na rynku ma zadebiutować pod koniec obecnej dekady. Wówczas przyjdzie mu się zmierzyć m.in. z takimi modelami jak Audi Q7, BMW X5 czy Volvo XC90. Mamy nadzieję, że nie będzie żadnych opóźnień z jego debiutem, co niestety w przypadku ostatnich nowości Alfy zdarzało się zbyt często.