Citroen zdejmuje kolejną zasłonę ze swojej nowej linii DS, której pierwszy samochód debiutuje podczas salonu we Frankfurcie.
Na razie w opisie więcej jeszcze marketingowej "poezji", niż danych technicznych, ale trochę już wiadomo. Co do kształtu czy stylistyki nie ma co pisać, wystarczy spojrzeć - auto jest ładne. Nadwozie i wnętrze są nowoczesne, choć w detalach i rodzaju wykorzystanych materiałów widać nawiązanie do motoryzacyjnego retro. Auto ma mieć 3,95 m długości, 1,17 m szerokości i 1,46 m wysokości. Bagażnik ma mieć 285 l pojemności. W gamie silników trzy silniki benzynowe THP i dwa turbodiesle HDi FAP o mocach od 90 KM do 150 KM. Najbardziej ekologiczna wersja emituje tylko 99 g dwutlenku węgla na kilometr.
(mysz)