Drobne zmiany w topowym Lexusie GS
Choć na europejskim rynku musiał ustąpić miejsca Lexusowi ES, to jednak wciąż GS jest dostępny w sprzedaży na innych rynkach. I właśnie flagowa jego odmiana, czyli GS F, został poddany drobnym zmianom stylistycznym zarówno zewnętrznym, jak i wewnątrz auta.
Na pierwszy rzut oka widoczne są przede wszystkim pokryte czarnym, matowym lakierem aluminiowe felgi o nowym kształcie, które w egzemplarzach z rocznika modelowego 2020 będą standardowym elementem wyposażenia. Za dopłatą (600 dolarów na rynku amerykańskim) będzie można otrzymać również ręcznie polerowane felgi.
Kolejną nowością, ukrytą nieco za nowymi felgami, są także lakierowane na niebiesko zaciski hamulcowe Brembo z logo serii F. Tym samym nabywca tego modelu będzie miał do wyboru zaciski hamulcowe w kolorze pomarańczowym (oferowane już wcześniej) bądź niebieskim.
Ulepszenia objęły również zawieszenie Lexusa GS F. Mocowania górnych wahaczy tylnych kół zostały np. wykonane z odlewanego aluminium, co zmniejsza ich masę, a jednocześnie zwiększa sztywność, poprawiając właściwości jezdne. Sztywniejsze tuleje układu kierowniczego mają z kolei sprawić, że reakcja na skręt kierownicą będzie bardziej liniowa.
Pod maską auta bez zmian ta sama 5-litrowa wolnossąca jednostka benzynowa V8 o mocy ponad 470 KM, która współpracuje z 8-stopniową przekładnią automatyczną. Moc jest przenoszona na tylne koła za pomocą dostępnego w standardzie aktywnego dyferencjału Lexusa – TVD.
Modyfikacje nie ominęły również wnętrza Lexusa GS F. W ofercie pojawiła się np. wersja z czarną tapicerką z białymi, bardziej kontrastowymi wstawkami.