Detroit – Lincoln C

<strong> Niektóre rozwiązania tego samochodu są bliższe produkcji niż sugeruje futurystyczna forma. </strong><br/> <p class=maintext> Jak przystało na prototyp Lincoln C ma nietypowy sposób otwierania drzwi i futurystyczne rozwiązania wnętrza. Bardzo wiele uwagi poświęcono systemom informatycznym. Wielki wyświetlacz wzdłuż deski rozdzielczej ma m.in. funkcje sterowania dotykiem. Wyświetlane są na nim m.in. obrazy z kamery zastępującej lusterko i informacje systemu ostrzegania o obiektach w polu martwym widzenia kierowcy. </p> <p class=maintext> Część zestawu audio z obsługą telefonu przez Bluetooth, nowym standardem nawigacji i funkcjami podawania informacji m.in. o pogodzie, sytuacji na drogach czy wynikach rozgrywek sportowych znajdzie się w samochodach koncernu Forda w przyszłym roku.</p> <p class=maintext>Prototypowy Lincoln musiał mieć ekologiczny napęd. Wybrano silnik 1,6 l z linii EcoBoost (benzynowe jednostki turbo z bezpośrednim wtryskiem paliwa), który ma moc 180 KM. Współpracuje z sześciostopniową, automatyczną skrzynią biegów z podwójnym sprzęgłem. Jest także wyposażony w Assisted Direct Start, w innych markach nazywany systemem Start &#8211; Stop. </p> <p class="rgh"><strong>(mysz)</strong></p>