De Tomaso deklaruje bankructwo - kolejna marka upada
Co prawda już jakiś czas temu pisaliśmy o kłopotach marki De Tomaso, ale jeszcze wtedy była szansa na poprawę. Niestety kilka dni temu w sieci pojawiła się informacja, że De Tomaso deklaruje już swoje bankructwo.
Już chyba cud albo bardzo bogaty i wspaniałomyślny inwestor sprawiłby, że marka De Tomaso pozostałaby na rynku. Producent między innymi tak rewolucyjnego auta jak Pantera prawdopodobnie na zawsze i bezpowrotnie zniknie z rynku. To już kolejna marka w ostatnich miesiącach, która nie dała sobie rady z kryzysem.
Co prawda jakiś czas temu pojawił się chiński inwestor, który planował wykupić De Tomaso, ale widać na planach się skończyło, bo firma jest w opłakanej sytuacji finansowej. To wielka strata dla rynku motoryzacyjnego, który staje się coraz bardziej poważny i mało zaskakujący.
A zapowiadało się tak dobrze. Jeszcze w 2011 roku na Salonie Samochodowym w Genewie De Tomaso zaprezentował niespodziewanie pięciodrzwiowego crossovera o nazwie Deauville. Auto bazowało na Cadillacu SRX, nie było zbyt piękne ale zapowiadało odrodzenie się marki.
Producent zapowiadał również powrót legendarnego modelu Pantera pod postacią limuzyny w roku 2013, ale prawdopodobnie nigdy do tego nie dojdzie. To wielka szkoda, gdyż przy odpowiednim zastrzyku gotówki, De Tomaso mógłby konkurować z największymi europejskimi markami. Niestety na chwilę obecną pozostają jedynie wspomnienia.