Dacie ze zautomatyzowaną przekładnią
Mała rewolucja szykuje się w ofercie modelowej Daii. Do tej pory modele rumuńskiej marki były oferowane wyłącznie z manualnymi skrzyniami biegów, teraz pojawi się również zautomatyzowana przekładnia Easy-R.
Mała rewolucja szykuje się w ofercie modelowej Daii. Do tej pory modele rumuńskiej marki były oferowane wyłącznie z manualnymi skrzyniami biegów, teraz pojawi się również zautomatyzowana przekładnia Easy-R.
Jak poinformowano, nowa przekładnia trafi na początek do wybranych modeli - Logan MCV, Sandero oraz Sandero Stepway - wyposażonych w silnik benzynowy z turbodoładowaniem TCe o pojemności 0,9 l i mocy 90 KM. Dopłata do wersji z nową przekładnią (w standardzie wciąż oferowana będzie skrzynia manualna) wyniesie ok. 600 euro.
Wybór zautomatyzowanej przekładni był, jak informują przedstawiciele rumuńskiej marki, przemyślany. Nie postawiono bowiem na klasyczne, hydrauliczne przekładnie automatyczne ze względu na ich większy poziom skomplikowania. Elektromechaniczne skrzynie zautomatyzowane są mniej złożone, występuje w nich ok. 25 proc. mniej części, co przekłada się na ich łatwiejszy serwis, mniejsze ryzyko wystąpienia usterki, a w razie awarii upraszcza naprawę.
Zautomatyzowane przekładnie są tak naprawdę skrzyniami manualnymi, w których zmiana przełożeń następuje automatycznie. Ich obsługa jest jednak jak w typowych automatach. Mamy cztery możliwe pozycje lewarka - D (Drive), N (Neutral), R (Reverse) oraz M (Manual). Aktualny wybór jest widoczny pomiędzy zegarami.
Nowa przekładnia Easy-R była w sumie testowana przez 130 tys. godzin, auta w nią wyposażone przejechały łącznie ponad 120 tys. km.