Czy taki będzie pierwszy polski elektryczny samochód? Ten już jeździ
Jesteśmy coraz bliżej pierwszego polskiego modelu z napędem elektrycznym. Co jednak ciekawe, wcale nie musi to być pojazd, który powstanie w ramach rządowego projektu promocji elektromobilności. Spółka Triggo na przykład testuje już w warunkach drogowych pojazd z takim napędem, w ciągu kilku miesięcy zamierza ukończyć pilotażową serię złożoną z 9 aut i w przyszłym roku rozpocząć produkcję przeznaczoną na sprzedaż.
Jak zapewniają przedstawiciele spółki, pierwsze przeprowadzone testy drogowe były obiecujące, pojazd dobrze sprawował się w miejskim ruchu, do jakiego będzie predysponowany. Sprawnie radzi sobie w korkach ulicznych, jak i podczas manewrów parkingowych. Kluczowe znaczenie ma tu opatentowana technologia zmiennej geometrii podwozia, która zapewnia autu stabilność przy różnych prędkościach.
Według planów spółki Triggo będzie przede wszystkim przeznaczony do usług współdzielonego transportu car sharingu i tzw. robo-taxi. Jak twierdzi Rafał Budweil, prezes zarządu i założyciel firmy Triggo, prawdziwy przełom leży w usługach robo-taxi – powstających z połączenia wynajmu „na aplikację” z automatycznym przebazowaniem pojazdów. Triggo jest bowiem projektowane także pod kątem autonomizacji jazdy.
Triggo dysponuje m.in. systemem sterowania drive-by-wire, stanowiącym gotowy punkt wyjścia do instalacji modułów jazdy autonomicznej. Polskie prawodawstwo (ustawa o elektromobilności) już na obecnym etapie przewiduje możliwość testowania pojazdów autonomicznych w ruchu drogowym. Istnieje zatem realna szansa na wyprzedzenie działających w tych obszarach firm zagranicznych.
– W chwili obecnej ponad 160 podmiotów tylko w Europie pracuje nad systemami automatycznego prowadzenia. Wśród nich będziemy szukać dostawcy systemu dla Triggo. Nasz pojazd idealnie wpisuje się w wymagania rynku Robo-Taxi, a przyznana międzynarodowa ochrona patentowa stwarza unikatowe perspektywy międzynarodowej komercjalizacji. Dodatkowym atutem jest usytuowanie naszego projektu w Polsce, europejskim kraju, który nadal jest bardzo konkurencyjny w obszarze prac projektowych i produkcji – dodaje Rafał Budweil.