Czy nowa Toyota Supra będzie szybkim autem?
Długo wyczekiwana premiera nowej generacji Toyoty Supry spotkała się z dość krytycznymi ocenami. Zarzuca się jej zbyt duże podobieństwo do BMW Z4 i generalnie zbyt mało dynamicznego charakteru jak na następcę legendarnego już niemalże modelu. Przynajmniej dla fanów tej japońskiej marki. Z drugiej jednak strony, sportowe auto ma przede wszystkim dobrze jeździć. A jak z tym sobie poradzi nowa Toyota GR Supra?
Naturalnie pełną odpowiedź na to pytanie poznamy po pierwszych jazdach tym modelem, a być może dopiero po dłuższym teście. Jakiś pogląd na możliwości Toyoty GR Supry z pewnością da nam także wynik przejazdu pomiarowego okrążenia na torze Nürburgring. Główny inżynier modelu, Tetsuya Tada, ocenia, że auto będzie szybkie i wykręci czas znacznie lepszy niż BMW Z4.
Szef inżynierów Supry uważa, że model, za który odpowiada, będzie naprawdę szybki. Zaznaczył, że auto wykona przejazd z fabrycznym ogranicznikiem prędkości, który ustawiono na 250 km/h. – Może pewnego dnia zdecydujemy się na pobicie rekordu bez tego ogranicznika. Ale nawet z nim to bardzo szybkie auto. Na Pętli Północnej z łatwością złamie osiem minut. Czasy na poziomie 7 min. 50 s czy nawet 7 min. 40 s osiągnie z łatwością – zapewnia japoński inżynier. Tym samym będzie zdecydowanie szybsze od bawarskiego bliźniaka, z którym Supra dzieli niektóre podzespoły, w tym silnik, skrzynię biegów czy hamulce.
Zresztą widać to już po samych osiągach obu modeli. Choć w obu za napęd odpowiada sześciocylindrowy silnik o mocy 340 KM, to BMW Z4 do 100 km/h rozpędzi się w 4,6 s, a Toyota Supra w 4,3 s. Co ciekawe, BMW Z4 także nie pojawiło się jeszcze oficjalnie na Nürburgringu, ale przedstawiciele niemieckiego magazynu Auto na Nordschleife osiągnęli przedprodukcyjnym Z4 czas 7:55. Jeśli potwierdzą się słowa Tady, nowa Supra może być szybsza nawet o ponad 10 s.
Porównanie z BMW Z4 nie powinno być jednak szczytem marzeń dla Toyoty GR Supry. Bądź co bądź są dwa modele o dość różnych charakterach. Nowe Z4 zostało zaprojektowane jako luksusowy kabriolet o sportowym charakterze, natomiast GR Supra ma być rasowym, sportowym coupe stworzonym z myślą o perfekcyjnym i jak najszybszym pokonywaniu zakrętów.
Czy więc wynik 7:50 czy nawet 7:40 będzie można uznać za sukces tego modelu i spełnienie oczekiwań jego fanów? Do rekordu wszechczasów Porsche 919 Hybrid Evo (5:19,546), jak i nawet rekordu wśród pojazdów dopuszczonych do ruchu publicznego (Porsche 911 GT2 RS - 6:40,33) sporo będzie brakować, ale wśród modeli o mocy rzędu 300-400 KM Toyota GR Supra może odgrywać pierwsze skrzypce.
A Wy jak myślicie, czy nowa Toyota GR Supra obroni się swoimi osiągami oraz właściwościami jezdnymi?