Czy marka Genesis z tym modelem powróci do Europy?
Na styczeń zaplanowana została światowa premiera pierwszego SUV-a marki Genesis. Niewykluczone, że Genesis GV80 będzie jednocześnie tym modelem, z którym należąca do Hyundaia marka będzie chciała powrócić na europejski rynek. Zobaczmy, jakimi argumentami będzie próbował przemówić do klientów Genesis GV80.
Dla fanów koreańskiej motoryzacji model GV80 nie jest całkowitą nowością, gdyż taką nazwę nosił zaprezentowany na targach motoryzacyjnych w Nowym Jorku w 2017 r. koncepcyjny SUV. Co ciekawe, choć minęły już prawie trzy lata, to jednak wersja finalna nie różni się jakoś diametralnie od prototypu. Atrapa chłodnicy ma taką samą kratkę ("Crest"), którą znamy również z sedana G90, podobne są dwa paski świateł LED-owych czy też linia boczna.
Oczywiście są i różnice. W modelu produkcyjnym pojawiły się standardowe klamki oraz boczne lusterka, słupki B i C w miejsce skomplikowanego wzoru mają wykończenie w czarnym błyszczącym lakierze.
Również wewnątrz mamy pewne podobieństwa. Na szczycie deski rozdzielczej pojawił się szeroki ekran systemu multimedialnego, do wykończenia użyto drewnianych aplikacji dekoracyjnych, a wąskie wloty powietrza rozciągają się niemal na całą szerokość deski rozdzielczej. Na szerokim tunelu pomiędzy przednimi fotelami znajduje się pokrętło do sterowania systemem informacyjno-rozrywkowym oraz selektor zmiany biegów.
Wprawdzie nie opublikowano zdjęć tylnej części kabiny, jednak z opublikowanej informacji prasowej wynika, że Genesis GV80 będzie także opcjonalnie oferowany z trzema rzędami siedzeń.
Jeśli chodzi o technologię, to tu koreański koncern na razie milczy. Wiemy jedynie, że pierwszy SUV marki Genesis został zbudowany na platformie specjalnie stworzonej dla tej marki, na której powstały również sedany G70, G80 i G90. W ofercie mają być dostępne wersje z napędem na tylne koła, jak i na obie osie. Jeśli zaś chodzi o dostępne wersje silnikowe, to tu możemy się spodziewać jednostek napędowych znanych już z innych modeli tej marki, a więc trzylitrowego diesla V6 czy też 3,5-litrowej jednostki benzynowej. Ciekawe, czy Koreańczycy zdecydują się na wprowadzenie do oferty 5-litrowego silnika V8. Nieco później w gamie ma się pojawić także wersja hybrydowa.
Początek sprzedaży Genesisa GV80 na koreańskim rynku przewidziano jeszcze w styczniu, więc już niebawem powinniśmy poznać pełen zestaw szczegółów technicznych na jego temat.
Europejski rynek SUV-ów segmentu premium od lat zdominowany jest przez niemieckich producentów, a więc pojawienie się koreańskiego konkurenta uatrakcyjniłoby z pewnością ofertę. A gdyby jeszcze do tego cena Genesisa była odpowiednio niższa, wówczas, kto wie, czy GV80 nie mógłby liczyć na spore zainteresowanie ze strony europejskich nabywców.
Na razie jednak czekamy na oficjalne potwierdzenie, że Genesis GV80 trafi jednak do Europy.