Czerń motywem przewodnim nowej edycji Caymana
Nazwa "Black Edition" zawitała do oferty kolejnego już modelu z herbem Porsche. Po modelach 911 oraz Boxster S, przyszedł czas na Caymana S.
Jak łatwo się domyślić, Cayman S w specjalnej wersji Black Edition wyróżnia się na tle standardowego modelu przede wszystkim kolorystyką. Czarny jest lakier karoserii, czarne są też 19-calowe felgi, a wszystko to połączone jest z przyciemnionymi lampami. Czerń charakteryzuje też wykończenie kabiny pasażerskiej, którą ozdobiono dodatkowo emblematami „Black Edition”.
Ale jak na renomowanego producenta przystało, Porsche wyróżniło swoje nowe dzieło nie tylko unikalną kolorystyką. Limitowana edycja Caymana S ma do zaoferowania silnik mocniejszy od tego stosowanego w standardowej wersji. Zamiast 320, 3,4-litrowy, 6-cylindrowy motor generuje 330 KM mocy. Moment obrotowy nie uległ podniesieniu, co oznacza, że sięga 370 Nm.
Wzrost liczby koni mechanicznych zaowocował uzyskaniem nieco lepszych osiągów – podczas, gdy standardowy Cayman S osiąga „setkę” po 5,2 sekundy, a przestaje przyspieszać przy 277 km/h, wariant Black Edition gwarantuje sprint 0-100 km/h na poziomie 5,1 sekundy oraz prędkość maksymalną sięgającą 279 km/h.
Jak to zwykle z wersjami specjalnymi bywa, nowy członek rodziny modelowej Caymana ma do zaoferowania bogate wyposażenie seryjne. W standardzie znalazły się m.in. bi-ksenonowe reflektory, lusterka zapobiegające oślepianiu, sportowa kierownica, częściowo skórzana tapicerka i klimatyzacja automatyczna.
Za naszą zachodnią granicą Porsche zaoferowało Caymana S Black Edition w cenie 67.807 €, czyli 268.516 PLN. Nakład egzemplarzy postanowiono ograniczyć do 500 aut.